me: Przepraszam Cameron
me: Najzwyczajniej w swiecie nie mialam czasu
me: Ale teraz juz mam wiec mozemy pisac
Cameron: czesc
Cameron: nie musisz przepraszac
Cameron: nie masz za co
me : Okay, w takim razie co robisz ?
Cameron: siedze z przyjaciolmi
Cameron: a ty co robisz
me: Wrocilam wlasnie od fryzjera i moge śmiało powiedziec że jestem zadowolona
Cameron: ścinałas
me: Tak ściełam włosy do ramion i naprawdę mi sie podobają
Cameron: no i to najwazniejsze. ma tobie byc w nich wygodnie
Cameron: mia
Cameron: musze konczyc
Cameron: bo wychodzimy
Cameron: w razie czego i tak mozesz pisac
Cameron: a ja odpisze jak bede wolny
me: W porzadku
me: Miłego wieczoru Cameron
me: Pozdrow przyjaciół
Cameron: dzięki. zrobię tak. I nawzajem
CZYTASZ
VANILLA SKY - Cameron Boyce
FanfictionWSZELKIE PRAWA ZASTRZEŻONE!!! 13.06.2018 (c)suckerwilk