hoi bichez

9 1 0
                                    

ugh
ciśnienie zabija-
mam dzisiaj pecha
najpierw, pojechałam do sklepu na rowerku.
droga polna, 30° w słońcu.
frytki kosztowały z 7zł, ja miałam 5zł.
wróciłam do domku, tą samą drogą, razem w dwie strony przejechałam tak z 5km.
poszłam do mamke, powiedziałam że byłam aż w centrum wsi (wjOHA, oMg) i nie starczyło mi.
ta powiedziała, że nie chce jej się jechać autkiem, kiedy ja jechałam rowerkiem, i miałam rosołek.
rosołek wylałam idąc do kuchni, na szczęście nikt tego nie widział.
potem wylałam zupkę chińską. (tego też nikt nie widział, i dobrze bo już by były pretensje)
teraz jadę nad jeziorko, i się zastanawiam, co się tam stanie.
















na zakończenie take this picture of sleeping Adaś the teddybear

na zakończenie take this picture of sleeping Adaś the teddybear

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

✦✧✩✫✬✭✮✯✰✫☆★✩ 

let the bees be freeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz