Myślałam, że będe płakać z tęsknoty,
Myślałam, że będe przybita z Twojego braku.
Nie, nie odczuwałam tego.
To było tak, jakbyśmy dalej byli w tym samym budynku, ale w innych miejscach.Dni mijały szybko, a ja z każdym kolejnym dniem bez Ciebie czułam się szczęśliwa.
Pisaliśmy chwilę ze sobą,
Mieliśmy jakiś mały kontakt.Dzięki tej rozłące zrozumiałam, że to koniec.
Mniej myślałam o Tobie,
Mniej mówiłam o Tobie.I udało mi się.
Przestałam być w Tobie zakochana.
Te dwa lata minęły dosyć szybko.Jednak ciesze się, że pojawiłes się w moim życiu.
Relacja z Tobą czegoś mnie nauczyła.
Jednak zostawiła małą ranę, przez co jestem bardziej ostrożna.Życzę Ci szczęścia.
Życzę Ci idealnej dziewczyny, żebyś to jej mógł oddać swoje serce.Dziękuję.
Dziękuję za naszą historie.Może spotkamy się ponownie.
I nadal go kocham... ale to już nie to samo.
×××
KONIEC.Od początku ta historia nie miała mieć happy endu w stylu, że są parą.
Chciałam przedstawić wam inną historie miłosną.
Może wygląda to jak wymyślona ot tak, jednak nie.
Może to głupie, ale ta książka to historia mojej relacji z ex kraszem.
Myślę, że opisanie tej relacji pomoże mi już z całkowitym zamknięciem tej historii i relacji.
Mam nadzieję, że teraz zostawicie jakiś komentarz i napiszecie czy wam się podobało, czy nie lol.
To pa.
To była moja ostatnia książka z soy luny, jak i ostatnia książka na tym serwisie.
CZYTASZ
❝i still love him❞ || ruggarol
Fanfic❝i choć już między nami wszystko jest skończone, ja wciąć nie potrafię o tobie zapomnieć...❞ (c) 2019, oliwwq