Hoseok Bottom Planet |Hoseok x All | OneShots

Mr. Kim....We're Doing It Again|2Seok

Shocik na zamówienie  @edit724

*smut
*profesor x student

************

Hoseok jakoś dotrwał do końca lekcji, ciągle czując na sobie wzrok  profesora, SeokJina. Już wiedział, co to oznacza, ale starał się go ignorować, by trochę się z nim podrażnić. Oparł policzek na dłoni, czekając na dzwonek. Dobrze wiedziałem, co się po nim stanie. Kim go zawoła i...  Myśli  Junga przerwał oczekiwany przez wszystkich dzwonek ,a gdy uczniowie  wyszli,Hobi  usłyszał głos mężczyzny, który kazał mu zostać w klasie.

Kim uśmiechał się przez całą ostatnią lekcję, posyłając Jungowi TE spojrzenia. On już wiedział, co go czeka, jak tylko uczniowie opuszcza klasę. Gdy zadzwonił upragniony dzwonek, nauczyciel uśmiechnął się, wołając Hosoeka do siebie  by mu pogratulować, zresztą w bardzo przyjemny sposób, za dobre oceny.

Hoseok sstał z krzesła, przeciagajac się i uśmiechając lekko w stronę nauczyciela. Spakował się tylko i zaraz podszedł do niego, po drodze zamykając drzwi na klucz, po czym usiadł na  biurku mężczyzny , naprzeciw niego .

- Witam, Panie Hoseok, chyba dobrze wie Pan, w jakiej sprawie tu jest - uśmiechnął się  Kim, odpinajac dwa górne guziki koszuli i poluźniając krawat.

-Oh, bardzo dobrze wiem, Panie Kim. Więc? Jak moje wyniki? - zaśmiał się cicho, zagryzając lekko dolną wargę. Zaraz zrobi się gorąco.

- Są wręcz wyśmienite... Prosze tu wykaz twoich ocen - uśmiechnął  się starszy, oblizujac lubieżnie usta i podając mu kartkę.

Jung wziął od niego papier, spoglądając przez chwilę w  oczu mężczyzny  i przeleciał wzrokiem przez wydruk. Uśmiechnął się zadowolony, widząc oceny.
-Cieszę sie. Aaa... Dostanę za to jakaś nagrodę? Tak, jak kiedyś? - zapytał z uśmieszkiem.

- och, oczywiście, że tak... W końcu za najlepsze oceny jest najlepszy orgazm - uśmiechnął się życzliwie, mając już małe iskierki w oczach.

-Ohh... Myślę, że jestem w stanie przyjąć taka nagrodę. Z resztą, zrobię to z wielką chęcią. - powiedział, zaraz lądując przed nim na kolanach, między jego nogami. Najpierw mała zabawa.

-A co, jeśli ktoś mnie wyprzedzi? Wtedy on będzie miał najlepszy orgazm? - zapytał, masując jego członka przez spodnie.

- och, muszę pomyśleć... Chyba, że mnie przekonasz? - powiedział z zacieszem, przeczesując włosy dłonią i zdejmując okulary, by spojrzec na niego z błogim uśmiechem.

-Tak cię przekonam, panie Kim, że się nie pozbierasz.-mruknął student cicho, rozsuwajac jego spodnie, by po chwili zdjąć również bokserki i zacząć lizać jego twardnirjące  przyrodzenie.

- Na to liczę, Seokkie - westchnął cicho, zaraz łapiąc go za włosy i trzymając jego głowę, gdyby chciał się z  nim bawić.

Ten mruknął cicho, czując jego dłoń w e włosach. Ujął więc jego członka w rękę i zassał się na główce, drugą dłonią poruszając na trzonie.

- uh, lepiej się postaraj, bo ci nie postawie paly - zaśmiał się Kim, ze swojego jakże wybitnego Żartu i zacisnął dłoń , gdy ten zassal się na główce.

-Bardzo zabawne.... - mruknął młodszy  cicho, krążąc językiem na główce, a gdy ten stwardnial do reszty, nie owijał w bawełnę i wziął prawie całego  do buzi, zasysając się mocno, a dłonią masując jądra.

- cholera - warknął, przymykając oczy i biorąc głęboki wdech, gdyż kuźwa, ten dzieciak miał tak dobre usta, jakby zostały do tego stworzone.