BAD BOY / Kim Taehyung

rozdział 3

Pov Gabi
I znowu to samo serio?
- Agata wstawaj!!
-Yhym ta już
- No to dawaj
-Yhym jeszcze 5 minut okej?
- Nie!  Wstawaj!!
- No ale na 9 mamy
- No a jest 8:15
- Co?!- zerwała się z łóżka i wbiegła do toalety
- Ej a ćuchy?! - No i wyszła
-A no tak haha
Kiedy ona wyszła ja wzięłam ćuchy i wbiegłam do toalety
-Ej no ja byłam pierwsza!! No Gabrysia!! 
-Trzeba było nie wstawać tak późno haha
- Ta ta bardzo śmieszne
Ubrałam się w

I umyłam zęby ręce i zrobiłam lekki makijaż :

Wyszłam z toalety i zobaczyłam oburzoną Age przynajmniej próbowała tak wyglądać.
Pov Agata
- Haha bardzo śmieszne dobra teraz ja- powiedziałam i poszłam do toalety tym razem  z ubraniami ale nadal miałam rozwaloną brew i lekko posiniaczone oko *masakra *
Ubrałam się w :

I dziś Umalowałam się mocniej niż zazwyczaj :

Umyłam zęby i ręce wyszłam z łazięki i Poszła do pokoju
- Dobra to idziemy  - powiedziała Gabi kierowałysimy się do wyjścia
- A nie poczekaj zapomniałam spakować książki od fi...- przerwała mi Gabi
- Okej okej to ja bende już powoli szła
- Dobra to ja cię dogonie - i wyszła *kurde nie mogę znaleźć tego   zeszytu  *
- Dobra mam - powiedziałam sama do siebie spakowałam zeszyt i wyszłam prawe dostałam zawału przed drzwiami stał Jungkook
- Borze ale mnie przestraszyłeś
-Spokojne - usimiechną się
*borze ale on ma słodki usimiech, on jest taki  słodki awww *
-Agata halo ej żyjesz
- Co tak ja tak żyje
- Nie boli cię?
- Co? 
- No twoja brew no bo wiesz... - Przerwałam mu
- Aa no tak zapomniałam nie nie boli  no troszkę.... Asz tak widać?
- Nie nie tylko się pytam nic niewidzeć
- Uff a ty jak się czujesz no bo oberwałeś gożej odemnie
- Jest okej mogło być gorzej ale...
-Ale napewno
- Tak tak niemusisz się martwić - znów się tak słodko uśmiechną
- Dobra to co idziemy
-Tak tak już
- Ej Aga no bo mam pytanko
- No mów
-Czy byś chciała iść zemną na imprezę do mojego kolegi w sobotę?
- YYY no niewiem ja Niechodze na imprezy
- No weś proszę - kucną na kolana i złożył ręce jak do modlitwy wszyscy na korytarzu się na nas patrzyli
- Dobra dobra ale wstawaj
- Ej Kook a Gabi bendzie mogła zemną przyjść?
- Tak
Pov Gabi
Szłam korytarzem i szukałam tego sraehunga czy jak mu tam.
Muszę z nim pogadać ( czytaj zamordować) 😂 XD
*GDZIE ON DO KURWY NENDZY   JEST *
- O kogo my tu mamy panna,, lezba"
- A co morze jestem lezbą ale to nie twój zjebany interes co ciągle z kolegami bo się boisz
- Pff kogo? takiego jak ty NIGDY
- tiaa
- Ej ej dobra dosyć
Usłyszałam znajomy głos niemogłam sobie przypomnieć z kont go znam odwróciła się i ujrzała
Rosé
- Co ty tu kurwa robisz?!!
-Ciebie też miło widzieć... Co? Asz tak się stęskniłaś?. Heh
Ta mogłam się spodziewać tam gdzie sraehung to i Rosé
- Co weś za tobą przecież jak na ciebie patrzę to mi się żygać chce - powiedziałam i odeszłam szłam korytarzem zadzwonił dzwonek poszłam do klasy i widziałam uśmiechną Agate
-Sory że tak długo ej...
- Nie no okej siadając do ławki bo zaraz pani przyjdzie
- No dobra dobra
Pov Agata
Przez całą lekcje niemogłam się skupić bo myślałam co mam założyć na tą imprezę nawet niewiem kiedy dzwonek zadzwonił
- Ej Agata... Agata żyjesz halo ziemia do Agaty
- Co coś mówił...- nie dokończyłam bo zobaczyłam Taehyung'a wstałam z ławki i chciałam iść dalej ale ten debil złapał mnie za nadgarstek
- Co ty robisz puszć mnie!!!!
- J-ja chciałem cię przeprość za to
N-no... - Przerwałam mu
- Za to ż-że chciałeś mnie zgwałcić!!
Ja mam Ci to wybaczyć?? Czy ty wiesz co mówisz ja ci tego nigdy nie wybaczenie.!!!
- Ale... - Znów mu Przerwałam
- Niema żadne ale jesteś okropny brzydze się tobą... Najlepiej jak niebemdziemsz się do mnie zbliżał, mówił rozumiesz?! Niechce cię znać!!
- Agata ja naserio niewiem czemu to chciał...- Znów mu Przerwałam 😂
- Niewiesz?!  To ja ci powiem czemu bo... - Nie dokończyłam bo mnie pocałował odepchnełam go jak najszybciej.
- Co ty kurwa robisz odpierdol się odemnie!!! Rozumiesz?!!
- Agata... - Przerwała mu 😂
- Puść mnie puść słyszysz puść - powiedziałam już z łzami w oczach wtedy mnie puścił
- Przepraszam cie wybacz mi- mówił bardzo cicho i łzami w oczach  *Czekaj co czemu on płacze Jezu niekumam go najpierw zgrywa bad boya a teraz?*
- Nigdy Ci tego niewybacze! - Wyszłam trzaskając drzwiami
- Agata!!!! - Usłyszałam wołanie mojego imienia ale niezwracam na to uwagi
-Agata poczekaj!!! - Zatrzymałem się
- Czego kurwa!!, mówiłam odwa...- przerwałam bo był to Jungkook
- J-ja...
- Nie Kook ja myślałam że to znów Taehyung
- Czemu myślałaś że to Taehyung?  - Noi zadzwonił dzwonek *borze ale szczęście bo co mu miałam powiedzieć... Niechce żeby znów się coś stało *
- Nie poprostu dobra opowiem Ci po szkole  teraz na lekcje szybko.
- Em.. No okej..
- Ale nieobrazisz się?
- Czemu miałbym się obrazić??
- To widzimy się po lekcjach. Paa.
- Pa..
                        TIME SKIP

Po skończonych lekcjach spotkałam się z Jungkook'iem.
- Cześć Agata..
- To co robimy?
- Emm.. No miałaś mi powiedzieć czemu myślałaś że ja to Taehyung?
* Co mam mu powiedzieć? Że co Taehyung mnie pocałował? O nieeeeeeee!!*
- On ci znów coś zrobił? - Powiedział pod denerwowany
- YYY... Niee... poprostu noo...on mnie pocałował i przepraszał itp
*No co kurde niemogłam go okłamać *
- Co?!... Że co?!... yy Znaczy ale jeszcze coś Ci zrobił czy coś???
- Emm no nie * XD  *
- To co idziemy gdzieś?
- Okej ale gdzie?
- YYY możemy iść na lody 🍦
- Gofry!! - Krzyknęłam na co chłopak się  zaśmiał
                        TIME SKIP
Wróciłam już do Akademika bardzo szczęśliwa po spotkaniu z JK ale zarówno zmęczona powtórzyła tylko swoją wieczorną rytunę i zasnełam przy ulubiony serialu