rozdział 4

124 2 0
                                    

Pov Agata
Obudziłam się przez słońce wpadające do pokoju
* wow obudziłam się pierwsza *
Odłączyłam telefon od ładowarki włączyłam go była 6:57
- Gabiiii!!!!!wstawaj!!!!!
- Co!! co się dzieje? - Zerwała się z łóżka i staneła na równe nogi
- Nie nic poprostu cię budzę - zasimiałam się
- Osz ty - zaczeła mnie gilgotać
- Ej..nie ..prze..stań Ga...abi - zaczęłam się wiercić i śmiać kopać nogami
Nareszcie przestała
- Borze asz mnie brzuch boli od simiania się - powiedziałam trzymając się za brzuch
Gabi się tylko zaśmiała
-Ej no Gabi bendziesz chciała iść zemną i Kook'iem na imprezę do jego kumpla???
- yyy a od kiedy ty chodzisz na imprezy?? - Zapyta się mnie i podniosła jedna brew
* nie zaprzeczenie ale to wyglonda prze komiczne *
- Em...No wiesz...
- Okej okej pójdę - zasimiała się -
*o co jej chodzi przecież nic nie powiedzałam śmiesznego *
- A kiedy ta impreza ??
- No w sobotę
-Ale w tą?-
- Przecież dzisiaj jest piątek - spojrzałam w kalendarz w telefonie
- CO ?!!! - Krzyknęłam na chyba cały akademik
- Dobra to ja napiszę do Kook'a zapytać się co i jak - sięgnęłam po telefon i wybrałam numer do Jungkook'a

Ja
- Hejcia co tam u cb?
Kook
- Dobrze a tam
Ja
- Spk mam pytanko
Kook
- Co się stało?
Ja
-No bo ta impreza jest dziś czy w następną sobotę?
Kook
-W tą a czemu
pytasz jednak idziesz
Ja
- Tak tak i Gabi też oki??
Kook
-Tak okej przyje
Po was o 19? Bende
Saperowo!!!
Ja
-Okej to do zobaczenia papatki
Kook
- papa

-GABIIII- Pobiegłam do kuchni i zobaczyłam jak coś robi przy blacie kuchennym
- Co jest?? - Spojrzała się na mnie i wróciła do czynności którą robiła wcześniej
- No bo ta impreza jest dzisiaj!!
- Noi? Mamy dużo czasu
- Ale ja niemam nic takiego ze by się ubrać na imprezę!!!
- Co!? Dobra ubierają się jedziemy do sklepu - powiedziała i odrazu zucił wszystko i pobiegła do szafy
- No dawaj ubierają się!! - Krzyknęła asz podskoczyłam
- Dobra już już wzięłam ćuchy i wbiegłam do toalety
Ubrałam się w :

-GABIIII- Pobiegłam do kuchni i zobaczyłam jak coś robi przy blacie kuchennym - Co jest?? - Spojrzała się na mnie i wróciła do czynności którą robiła wcześniej - No bo ta impreza jest dzisiaj!! - Noi? Mamy dużo czasu - Ale ja niemam nic takiego ze...

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Włosy roszczesałam i zostawiłam rozpuszczone umyłam zemby ręce i musiałam się jeszcze Umalowac

Włosy roszczesałam i zostawiłam rozpuszczone umyłam zemby ręce i musiałam się jeszcze Umalowac

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
BAD BOY / Kim Taehyung Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz