Śmierciożerca: Mamy twojego syna!
Lilly: Nie mam dzieci.
Śmiercierciożerca: To kto w takim razie poprosił o gorące kakao ze słomką i kanapki bez skórek?
Lilly: O mój boże!
Śmierciożerca: Co?
Lilly: Macie mojego męża!
CZYTASZ
Talksy HP
FanficTak wiem że wattpad jest zawalony talksami, ale po prostu nie mogłam się powstrzymać XD tak więc zapraszam UwU