- Czemu idziemy akurat do ciebie? - zapytał Felix. - I zachowujesz się jakoś dziwnie.
Jimin zachowywał się dziwnie, ale tylko dlatego, że nie mógł doczekać się co Felix powie gdy zobaczy przyjęcie.
- Oj tam, marudzisz - Jimin zachichotał cicho.
Chwilę później stali już pod drzwiami Parka. Otworzył drzwi i wpuścił Felixa przed siebie. W tym samym momencie z każdego kąta w pokoju wyskoczyły osoby z okrzykiem ,,Niespodzianka!". Bang Chan, Changbin, Woojin i reszta uśmiechnięci zaczęli klaskać.
Powiedzenie, że Felix był w szoku to mało. Oczy wyglądały jakby zaraz miały wyskoczyć z orbit, usta miał szeroko otwarte i stał jak posąg.
- Co? Podoba ci się? - zapytał Jimin. - Przygotowaliśmy to specjalnie dla ciebie.
- J-ja - zająknął się Felix. - Dziękuje wam!
Blondyn po kolei zaczął wszystkich przytulać i dziękować. Nawet Changbina przytulił, choć nadal czuł do niego wielką urazę. Najdłużej zatrzymał się przy Bang Chanie.
- Dziękuję Chan hyung - powiedział tuląc go mocno. - Dziękuję, że nawet jak odszedłem to mnie nie zostawiłeś.
- Przecież mówiłem ci, że cię nie zostawię.
________________________________________________
U góry jest jak Felek odpadł z tego programu Stray Kids...
Tik, tak, tik, tak...
YOU ARE READING
Hyung, I hate you ✔️
Fanfic2 części ,,Hyung, I love you". Felix nienawidzi Changbina, a ten stara się to zmienić.