Rozdział 2

681 36 3
                                    

Pov. Yuuka
Wstałam o 5.00. Mam jeszcze godzinę do służby. I tak już nie zasnę. Podeszłam do szafy i wyciągnęłam mój mundur. Składał się on z białej koszuli, czerwonego krawatu, czarnej marynarki, czarnych spodni oraz czarnych butów na wysokiej podeszwie. Na głowę założyłam czapkę i czerwoną opaskę na ramię z numerem 13. Poszłam do gabinetu Hajime.
- Cześć - powiedziałam do Seitarou i uśmiechnęłam się ciepło.
- O! Witaj Yuuka-chan - odzajemnił uśmiech. Po chwili do pokoju wszedł łysy.
- Dobra Yuuka oprowadza się po budynku 13 - powiedział i wyszedł. A ja za nim. Oprowadzał mnie po budynku.
- A teraz zobaczysz celę największych debili naszego więzienia - podszedł do krat. - Numer 69?
- Jestem odpowiedział jakiś facet.
- Numer 25?
- Jestem - odpowiedział kolejny męski głos.
- Nie śmiej się. Numer 11?
- Jestem - już 3 męski głos.
- Nie zagrałeś dużo tej maseczki? Heh... i  numer 15.
- No jestem, jestem nie uciekłem - otworzył kraty i wszedł.
- Przedstawiam wam nowego strażnika - weszłam do celi. - Yuuka Sugoroku. - Też cztery typy otworzyli buzie z niedowierzania. Co... nigdy kobiety nie widzieli?
- Hajime! Nie mówiłeś, że masz żonę - powiedział chłopak z 15 na policzku. Przybiłam piątkę z czołem.
- No właśnie - przytkneła mu reszta brygady.
- To nie jest moja żona - rzekł z żyłą wkurwiu. - To moja młodsza siostra dzbany.

-

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


-

Coooooooooooooooooo??? - krzyknęli. Zatkałam uszy palcami.
- Dobra - powiedziałam klaskając w dłonie. - Idziemy na śniadanie - numer 69 w podskokach ruszył do stołówki. Zaśmiałam się cicho.

Po śniadaniu numer 25, Nico chciał mi bardzo pokazać salon gier, więc tam się udaliśmy. Było extra. Podeszłam do automatu z pluszakami.  Wygrałam czarnego kota. Podeszłam do Hajime.
- Fajnie tu jest. A ty? Chodzi się zabawić - Chciałam go zachęcić, ale tylko dostałam po łbie. - Ałł... za co? - powiedziałam, gdy zaczęłam rozcierać obolałe miejsce.
- Za to, że mnie zachęcasz - wtem w wyjściu pojawił się ten sam mężczyzna co był przed gabinetem pani dyrektor z 2 więźniów.

- Witam serdecznie panią - mężczyzna wziął mnie za rękę i pocałował ją

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Witam serdecznie panią - mężczyzna wziął mnie za rękę i pocałował ją. Czy każdy będzie mnie tak traktować? - Widzieliśmy się wczoraj już, prawda?
- T-Tak - odparłam.
- Jestem Samon Gokuu naczelnik budynku 5. A ty to...
- Yuuka Sugoroku - zrzedła mu mina. - Jestem siostrą Hajime.
- Rozumiem.
- Czego tu chcesz małpiszonie? - rzekł Hajime-chan.
- Liang chciał się spotkać z numerem 69, a Upa z numerem 25.
- To kogo tu jeszcze przyniesie? - w wejściu pojawili się kolejni więźniowie.

 - To kogo tu jeszcze przyniesie? - w wejściu pojawili się kolejni więźniowie

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Witamy wszystkich - rzekli i spojrzeli na mnie. Podeszli do mnie.

- Hej jestem Trois, a to mój przyjaciel Honey

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Hej jestem Trois, a to mój przyjaciel Honey. Możesz odpowiedzieć na jedno pytanie?
- Już je zadałeś.
- Nie o to chodzi. Jaki masz kolor swojej bielizny? - Jak on śmie mnie o to pytać. Dostał z liścia. Na policzku miał czerwony ślad.
- Jest - ten Honey nie dokończył bo mu przerwałam.
- Jeżeli chcesz zapytać o to samo to nie radzę - byłam na Maxa wkurwiona,  po prostu wkurw Lvl HARD.
- Co tu się dzieje? - do pomieszczenia wparował ktosiu.  Nie umiem określić kto to jest. Chodzi mi o płeć, ale po głosie można wywnioskować, że to facet. Spojrzał na Trois'a, a potem na mnie. - Co on ci takiego zrobił, że go uderzyłaś?!
- Wkurzył mnie, więc go uderzyłam. Zapytasz za co? Bo to zboczeniec. Dlaczego? Bo pyta o kolor mojej bielizny.
- A to przepraszam za niego. On taki zawsze.
- Jestem Yuuka Sugoroku. Siostra Hajime.
- Miło mi cie poznać Yuuka. Jestem Kiji Mitsuba - facet, który się maluje.  Jeszcze czego? Może mężczyzna, który ma pelerynę i do tego różową? Wtem do pomieszczenia wszedł, że czynna z różową peleryną. Wow... ale że mnie jasnowidz.

- Przyprowadziłem Musashi'iego do numeru 15 - powiedział

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

- Przyprowadziłem Musashi'iego do numeru 15 - powiedział.
- Jyugo gra w karty z numerem 11 - oznajmiłam pokazując na numer 15, który próbował wyrwać sobie włosy. Ten Musashi poszedł do numeru 15. Białowłosy podszedł do mnie. Teraz dopiero zauważyłam jaki on jest wysoki. Też miał opaskę na prawym oku.

Pov. Kenshirou
Weszłem wraz z Musashi'im do salonu gier w budynku 13.
- Przyprowadziłem Musashi'iego do numeru 15 - powiedziałem.
- Jyugo gra w karty z numerem 11 - oznajmiła mi kobieta w wieku ok. 27 lat. Miała ok. 170 centymetrów wzrostu. Na prawym oku widniała czarna opaska tak jak u mnie. Lewe oko było niebieskie. Brązowe włosy były spięte w  luźnego kucyka. Wyglądała pięknie. Podeszłam do niej. Złapałem jej rękę i pocałowałem ją delikatnie.
- Jak ma na imię ta piękna dama? - zapytałem.
- Ja nie jestem damą - zarumieniła się. - Jestem zwykłym strażnikiem więziennym.
- A zdradzisz swoje imię?
- Yuuka Sugoroku - powiedziała. - Siostra Hajime.
Wyglądała przepięknie. Jak kwiat wiśni. Po prostu była idealna.

Pov. Yuuka
- A ty powiesz mi swoje imię?
- Kenshirou Yozakura naczelnik budynku 4. Miło mi cie poznać - uśmiechnął się do mnie lekko. Oparłam się o ścianę.
- Yuuka - usłyszałam głos Hajime.
- Czego?
- Pora już iść.
- No dobra - mruknęłam i przeciągnęłam się. Poszliśmy z  chłopakami do celi.  Pożegnałam się z wszystkimi i ruszyliśmy. Miłe chłopaki.
- Hej Yuuka-chan? - zaczepia mnie Nico.
- O co chodzi Nico?
- Lubisz anime i mangi?
- Ja je uwielbiam. Jakie jest twoje ulubione?
- Boku no Hero Academy.  A twoja?
- Inazuma Eleven( xd czemu ja to wpisałam? ~ dop. autorki) - powiedziałam.
- Nie oglądałem jeszcze, ale na pewno obejrzę - zaczęliśmy rozmawiać o anime i mangach.  Tak nas pochłonęła rozmowa, że nie zauważyłam kiedy był już wieczór.  Pożegnałam się z chłopakami z trzynastki i ruszyłam do pokoju. Wykąpałam się i poszłam spać.

Hejo! Jak wam się podoba rozdział? Ten rozdział ma 857 słów. Kolejny pojawi się niedługo.

Adios~❤❤

Siostra naczelnika ||Nanbaka|| ( Zakończone )Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz