🎗🌻 Rozdział 2🌻🎗

371 18 6
                                    

(Mam wene :D)
I w drzwiach stanął....
ZSRR.
Zaczęłam panikować i siedzialam na łózku z plastrami na ręce i sie pociłam ze strachu. Zaczęłam panikować a Rosja wstał i wyszedl z pomieszczenia zostawiając mnie samą z ZSRR. Zacząl mi się lać pot z czoła i myślałam ze zaraz strace przytomność. Chwile siedzielismy w ciszy, on stał a ja patrzyłam się na swoje skarpetki by nie wiązac kontaktu wzrokowego z NIM. Nagle ZSRR zaczął podchodzic do mnie i usiadł na łózku jak już był wystarczająco blisko. Ciagle sie na mnie patrzył. Zaczęło mi sie robic zimno, w końcu była zima a ja w pizamie krotkie spodenki i podkoszulek wyszłam. Ale ze mnoe idiotka..
ZSRR: A ci nie zimno?- odezwał sie i skończyl panująca przed nami ciszę.
T/I: T-T-Troszke....- Powiedziałaś trzęsąc się z zimna. Nagle ZSRR owinął cię szarym kocem w gwiazdki i zdjął swoją uszatke (czy tam uszanke jak kto woli :p) i zalozył mi na glowe. Ale było mi wygodnie i miękko. Nagle ZSRR poklepał mnie po glowie i wyszedł. Od razu zasnęłam.

PRZEPRASZAM ZE TAKI KRÓTKI TuT ALE ZARAZ WSTAWIE 3 ROZDZIAL WIĘC BĘDZIE BONUSIK 7W7 PAPATKI

🎗🌻 Rosja x Reader (Countryhumans(🌻🎗Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz