Wypociny Małego Człowieczka // Czyli Wszystko Z Mojego Życia!

Żenada.

W tym oto cudownym rozdziale postanowiłam omówić pewną sprawę w mojej szkole, a tak bardziej szczegółowo to w mojej klasie..

Otóż moja mądra szkoła postanowiła, że nasz rocznik jako JEDYNY będzie miał tak, że dopiero w SIÓDMEJ klasie dojdzie nam pięć przedmiotów, czyli Niemiecki, Biologia, Chemia, Fizyka i Geografia, no bo co tam, przecież jesteśmy tacy wybitni, że damy sobie radę, nie? No to jest kużwa słaby żart... Nie wiem jak wy, ale ja nie wyobrazam sobie, żeby ogarnąć tyle przedmiotów naraz, już w ogóle nie wspomnę o tym, jak mamy połapać się w nowym języku, z którym nigdy wcześniej nie mieliśmy stycznosci (no chyba, że słuchanie wrzaskow Hitlera na historii sie jakoś liczy), żeby jeszcze potem zająć się jakimiś tam zainteresowaniami, czy mieć czas wolny, szczególnie, że słyszałam, że nauczyciele z tych przedmiotów są wymagający, a same przedmioty są ciężkie. Imo powinni uczyć nas (przynajmniej tego niemieckiego) od czwartej klasy, a nie teraz dopierdalać nam nagle tyle przedmiotów. Co prawda odeszły nam teraz Przyroda i Technika, ale to tyle co nic.
Jeszcze słyszałam, że chcą znowu dojebać strajkiem we Wrześniu, sooo jeszcze lepiej!

I W TEN JAKŻE WYBITNY SPOSÓB,
DRODZY PAŃSTWO, JESTEŚMY W DUPCI👌

Tak w ogóle to zmieniłam nazwę ha. Ta podoba mi się bardziej❤

~Jux1xa