Applejordkonstiga tym razem wstał zdrowy. Nie był naebany musiał dalej prowadzić internetowy stand up o tym że żona go zostrawiła i jest mu przykro. Bycie naebanym - proces polegający na pozbyciu się parszywego oprogramowania z naszych urządzeń. W zależności od rodzaju urządzenia, odbywa się on w różny sposób. Najczęściej stosowanym procesem jest tzn. CVD - Computer Virus Deleting. Polega on na otwarciu stacji dysków, nałożeniu na nią specjalnego worka antywirusowego, a następnie na przechyleniu komputera. Wówczas wszelkie wirusy wypadają z urządzenia do worka, który bezzwłocznie należy szczelnie zamknąć. W przypadku niezamknięcia wirusy mogą się rozbiec po domu i spowodować różne choroby, np. zapalenie płuc. Jeśli wirusy są zakotwiczone głębiej, powinniśmy oddać urządzenie do specjalistów z zakresu Virus Deletingu lub ewentualnie zanurzyć je w wosku na dwie doby (wosk należy potem od razu zutylizować). Gorzej jest usuwać wirusy z notebooków/netbooków - chowają się one w obudowie, należy wtedy używać MiniDeletora, który można zakupić na stronie internetowej producenta. Przyrząd umożliwia nam bezproblemowe usuwanie wirusów poprzez zastosowanie specjalnej piany wirusowej. Groźne wirusy potrafią jednak powstrzymać MiniDeletora, w takim przypadku musimy szybko wyrzucić laptopa z min. 8 piętra albo do wanny. W przypadku telefonów komórkowych: umieszczamy urządzenie w worku antywirusowym (najlepiej pięciolitrowym) i potrząsamy nim (w zależnie od przekątnej ekranu, np. dla 3,5" - 35 sekund). Worki należy utylizować w specjalnych punktach albo możesz spróbować nowego produktu jakiś dziadek to przeczytał i w to uwierzył w takim przypadku musimy szybko wyrzucić laptopa z min. 8 piętra albo do wanny.
YOU ARE READING
Człowiek który... Już w kinach
FantasyApplejordkonstiga Orkanhjärnan ma przygody. Dlaczego? Bo przygody są ciekawe i jak masz przygody to jest fajnie