Wyszłam z samochodu i zaprowadziłam dzieci do rodziców Kiry.
Dzień dobry dzieci! - powiedział Pan Yukimura.
Dzień dobry!
Cześć. - ja.
O! Witaj Terri. Jak ty je ubrałaś?! - Noshiko
Odpowiednio do pogody.
A jak ty się ubrałaś?!
Tak jak lubię.
Zawsze wiedziałam że nie umiesz zajmować się dziećmi ale to już przesada! Jest 20°C, a ty je tak ubrałaś!
Im nie jest zimno. - powoli traciłam mój wypracowany przez wiele lat spokój do Noshiko.
Nie będę już z tobą rozmawiać. Dzieci! Idziemy do domku pograć w gry planszowe?
Tak!!!
Idziemy już.
Nareszcie.-szepnęłam
Co?!
Bawcie się dobrze. - uśmiechnęłam się sztucznie i poszłam do auta.
Co tak długo kochanie? - spytał Scott spoglądając na mnie.
A nic! Tylko znowu zaczęła mówić, że jestem złą matką . - machnęłam na to ręką.
Dobrze wiesz, że jesteś najlepszą matką na świecie prawda? - spytał calujac mnie w policzek.
Tak jestem najbardziej zajebistą matką w całym kraju. - zaśmiałam się. Jechaliśmy na obrzeża miasta. Mieliśmy się spotkać przed lasem z Tonym. Wyszliśmy z samochodu czekając na jego przyjście. Staliśmy wszyscy przed wejściem do lasu. Po chwili Tony teleportowal się do nas.
Ten koleś umi się teleportować, a i tak się spóźnił?! - Peter.
Sory mieli korki między czasem, a przestrzenią. - powiedział obojętnie.
Witaj tony. - ja
Witaj Teerri. - uśmiechnął się do mnie. - ci ludzie to twoi kochankowie? - wszyscy mieli oburzone miny oprócz mnie i Scotta. Ja miałam rozbawiony wyraz twarzy, a Scott jak by był wkurzony. -Czy ten wkurzony pekińczyk jest twoim WS?
Tak to on. - zaśmiałam się.
WS? - Stiles.
Wybranek Serca. - wyjaśniłam. Twarz Scotta natychmiast się zmieniła, spojrzał na mnie i pocałował długo moje usta. Chyba chciał dać do zrozumienia Tonemu że nie ma szans. To takie zabawne jak jest zazdrosny! Nie wiem czemu sam się nie śmieje.
O czym chcieliście rozmawiać? - Tony
Musimy wiedzieć gdzie ukrywają się wampiry-Parrish
Ja nie wiem.... Ale wiem kto może wiedzieć. - po chwili pojawiła się obok niego skąpo ubrana blondynka. Uśmiechnęła się zalotnie do Scotta. Zawarczalam cicho.
Witaj piękny nie znajomy! Jestem Natasha. Może przestaniesz obejmować swoją siostrę i obejmiesz mnie? - chciała podejść do niego, ale ja wystawiam jedna macke w jej stronę.
Co to jest? Czym ty do cholerny jesteś?! - spytała chcąc zabrać moja macke, ale chaczyki z macki zaczepiły się na jej dłoni i nie chciały puścić . - puść mnie!
Bo co mi zrobisz? - podeszlam do niej bliżej uwalniają się z uścisku Scotta.
Nie chcesz wiedzieć powtórzę. - powiedziała próbując się uwolnić.
Masz być miła Natasha. Rozmawiasz z osobą silniejsza od siebie i jak byś zauważyć ma ze sobą swoje stado. - Tony zbliżył się do niej i chwycił jej ramiona. - i nie podrywa jej WS bo oboje mogą zrobić z tobą to co z wujkiem Billem.
Oni są WS?! Ja nie wiedziałam proszę wybaczyć. - poklonila nam się. WTF?! O co tu chodzi? Poscilam ją.
Ona bardzo szanuje prawdziwe więzi miłości. Kiedyś nasza matka zabiła się bo nasz ojciec został zamordowany. Nie mogła żyć bez niego więc przeprosił nas i popełniła samobójstwo.
Dobra, fajnie, ale mamy inna sprawę niż ckliwe historyjki. Gdzie się znajdują wampiry?-Stiles już nie wytrzymał.
Natasho. - tony
Wiem gdzie do kąd idą ale nie wiem gdzie obecnie są.
Gdzie idą? - Kira.
Do wielkiego kręgu.
Okej do wielkiego kręgu. Co to i gdzie to? - Malia.
To jest na zachód od połódnioego wyjścia z lasu. Nie wiem na czym polega, nas nie wposzczają do kręgu. Tylko elita ma prawo uczestniczyć w kręgu.
Wiesz ilu ich tam jest? - Derek
To się odbywa raz na rok i wszystkie wampiry z całego świata się tam zbierają. Wszystkie wampirze elity z całego świata.
Plus minus ile? - Liam
20 tysięcy.
Mało.-Liam
Mężczyzn. 20 tysięcy mężczyzn.
A kobiet? - Malia
... 200 tysięcy.
Że co?! - Derek
Z jakiej paki jest więcej kobiet niż facetów?! - Peter
Kobiety mają większą ochotę na krew niż mężczyźni. Faceci mogą nie pić 8 miesięcy, a kobiety 3 dni. Potem samoistnie umierają.
Czyli jak złapiemy kobiety, przetrzymamy je żeby nie piły 3 dni to umrą? - Derek
Tak.
Musimy wymyślić lepszy plan niż zabijanie każdego po kolei. - Scott
I ja nawet wiem jaki-Peter.
❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️❣️
Hej. Mam nadzieję że może być. Wiem ta Natasha jest dziwna, ale spokojnie ona jeszcze pokaże swoją sukowatą strone😉
Do nastepnego🤳🤳🤳🤳