PODBALIŁEM SZKOŁE #1

152 2 0
                                    

(PERSPEKTYWA REZIEGO)         Rano wstałem i pomyślałem że do tej znienawidzonej szkoły i wpadłem na myśl.         Poszedłem do garażu ojca i wziąłem  benzynę z garażu ojca i zapałki  i wyszedłem z domu wszedłem do szkoły i specjalnie wysłałem benzynę pani myślała na początku że to jest jakiś sok i tyle na mnie nakrzyczała miałem pozprzotąć i zamiast tego wzięłam zapałki i podpaliłem benzynę i zacząło się palić wszyscy krzyczeli dzwoniono na straż pożarną  ja uciekłem jako pierwszy z plecakiem i uciekłem do domu nikogo w nim nie było nawet w wiadomościach mówiono o tej szkole pan dyrektor płakał i pomyślałem (co ja kur** zrobiłem) i zacząłem płakać ...                                          ______________________________KSIĄŻKA TAK NAPRAWDĘ CAŁA BĘDZIE +16 ALE BĘDĄ ROZDZIAŁY TEŻ +18 A TERAZ SIĘ Z WAMI ŻEGNAM ŻYCZĘ MIŁEGO WIECZORU PAAAA😀😀😀

 ZŁY CHŁOPAK | REZIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz