Rozdział 1

1.6K 42 3
                                    

Wybrałam numer do przyjaciółki i przyłożyłam telefon do ucha czekając aż usłyszę jej głos w słuchawce.

-Halo. Kto mówi? - zapytała niepewnie. Nie dzwoniłam ze swojego numeru więc nie wiedziała z kim ma przyjemność. Dzwonienie z holenderskiej karty sim za dużo by mnie kosztowało, a w Polsce nie miałabym jak doładować konto.

-Iwona? To ja! Twoja najukochańsza przyjaciółka. -

- Wituś? Kochanie! Skąd dzwonisz? Czemu nie wyświetlił mi się Twój numer? I czemu wyświetlił mi się Polski numer?!

-Ej! Mała, spokojne. - powiedziałam uśmiechając się- możesz iść na dół i zrobić mi herbatkę. Będę u Ciebie za jakieś pół godziny. Przygotuj się na huragan Wariatko.

-Huh? Jak to? Nie to żebym się nie cieszyła czy coś ale miałaś przyjechać dopiero 15?!

-Wiem kiedy miałam przyjechać, ale udało mi się namówić rodziców żebym przyjechała dwa tygodnie przed nimi. Chce więcej czasu spędzić z Tobą wieśniaku.

-Jeeeeej! - krzyknęła mi do telefonu, a ja musiałam aż odsunąć słuchawkę od ucha żeby nie stracić słuchu. Moja kochana Idiotka. Jak ja się za nią stęskniłam. Nie mogłam uwierzyć że już za pół godziny ja zobaczę. Miałam ochotę skakać ze szczęścia.

- Wiem kochanie. A teraz kończę. Nie chce przeszkadzać innym pasażerom w podróży. Idź rób mi herbatę. Zobaczymy się za pół godziny. Czaisz  to? Za pół godziny!! Nie mogę się doczekać.

-Dobrze. czekam na Ciebie. Mamy sobie co opowiadać.

Odsunełam telefon od ucha i nacisnąć czerwona słuchawkę. Wręczając telefon nowemu znajomemu "na pięć minut*", podziękowała Kamilowi za pożyczenie mi go. Oparłam się o szybę o mimowolnie zasnęłam. Ze snu zerwał mnie Kamil siedzący na miejscu obok mnie.

-Ej! Piękna. Wstawaj. Jesteś w domu.

***********************************
Od razu przepraszam za jakie kolwiek błędy. Jestem nowa i to moja " pierwsza książka". Mam nadzieje że spodoba wam się ta opowieść. Bądźcie wyrozumiali. Historia może się strasznie powoli rozwijać, ale to jest " na faktach". Opisuje to co sama przeżyłam.

Chcę jeszcze podziękować @BabyCakeSy. To w sumie dzięki niej zaczęłam to pisać. To właśnie jej dedykuję cała ta "książkę". Dzięki za wsparcie ;3

Wakacyjna miłość.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz