Sans: *Przypadkowo upuszcza butelkę ketchupu*
Papyrys: Co się rozbiło?
Sans: Moje nadzieję, marzenia i powody do życia.
Papyrus: CO?!
Sans: SZKŁO, POWIEDZIAŁEM SZKŁO!
Sans: *Przypadkowo upuszcza butelkę ketchupu*
Papyrys: Co się rozbiło?
Sans: Moje nadzieję, marzenia i powody do życia.
Papyrus: CO?!
Sans: SZKŁO, POWIEDZIAŁEM SZKŁO!