*Piotrek pojawia się chyba trzeci raz w szkole od rozpoczęcia roku szkolnego i zaczyna coś odpierdalać*
Picka od anglika: *wychodzi dramatycznie z klasy*
Picka: *wraca* Proszę Piotrek, twoja obecność na lekcji angielskiego się skończyła
Piotrek: Pfffffts
Piotrek: Ja chcę w końcu do szkoły chodzić, a pani mnie wygania *wychodzi z klasy*
Adam: Gdzie Piotrek poszedł?!
Picka: Tam, gdzie jego miejsce?
Adam: Do domu?
Julka: Pod most?
YOU ARE READING
Coś w co nie powinno się wchodzić, czyli talksy od pojebanych ludzi
RandomTALKSYYYYYYYY! Oczywiście od pojebanych ludzi :')