Angelika: *zabrała Martynie kluczyki i dała je Julce, która trzymała je już od pierwszej lekcji w plecaku, a była już druga lekcja*
Angelika: *patrzy na plecak Martyny* Jeszcze nie zauważyła xD
Julka: Jeszcze??? XD
Martyna: *nie wie o co chodzi*
Julka: Naprawdę nie zajarzyłaś
Angelika: No ameba społeczna
Julka: XD
Martyna: Ale o co chodzi? ;-;
I'm back, bitches! Po około dwóch miesiącach zechciało mi się przepisać te wszystkie talksy, ale oczywiście to nie wszystkie pojebane rozmowy z przerw :P
YOU ARE READING
Coś w co nie powinno się wchodzić, czyli talksy od pojebanych ludzi
RandomTALKSYYYYYYYY! Oczywiście od pojebanych ludzi :')