Siostra mojego chłopaka

6

Wsiadlysmy z Olą do samochodu. Dziewczyna włożyła kluczyki do stacyjki i wyjechaliśmy.
Znowu zaczęłam się jej przyglądać, kiedy blondwłosa zobaczyła że się w nią wpatruje, tylko się uśmiechnęła, a ja szybko odwróciłam wzrok. Ola włączyła radio. Leciała jakaś piosenka i w tym samym momencie obydwie zaczęłyśmy śpiewać. Najpierw dosyć cicho, ale później zaczęłyśmy się drzeć na całe auto. Gdy piosenka dobiegła końca, zaczęłyśmy się śmiać.
- no, to gdzie mam teraz skręcić?
- teraz w prawo, potem znowu w prawo i prosto

Dojechaliśmy do mojego domu, w którym nikogo nie było bo rodzice byli jeszcze w pracy.
-chcesz wejść na chwile?-spytałam dziewczyny
- sory, muszę wracać do domu-odparła Ola
-spoko, to cześć. Dzięki za podwózke- uśmiechnęłam się do niej
-nie ma sprawy. Bye- dziewczyna przytuliła mnie na pożegnanie.
Pachniała mocnymi perfumami, mimo iż nie lubiłam gdy ktoś za mocno się perfumował, to jej zapach bardzo mi się podobał.
Blondynka wsiadła do pojazdu, pomachała mi jeszcze i pojechała do domu.