Jessica jest na codzień nieśmiałą dziewczyna, ale gdy jest w towarzystwie swoich znajomych rozluźnia się i można powiedzieć ze pokazuje swoją drugą twarz zwariowanej dziewczyny która lubi się bawić..
Harry ma swoją filie klubów nocnych i jest bardz...
Dziś jest Halloween, właśnie wraz z moja przyjaciółka szykujemy się na imprezę tematyczna która organizuje firma mojej prawie ze siostry po innej matce i ojcu. Prawie miesiąc zajęło nam wymyślenie co ubierzemy i nie wiem co nam stuknęło w głowach, ale wybrałyśmy stoję sexy króliczków ..teraz patrząc na siebie, nie wiem czy to był dobry pomysł, nie to, że wyglądam źle bo podoba mi się to co widzę w lustrze, ale obawiam się co powiedzą ludzie - Nancy, ja nie wiem czy powinnam tam iść.. nikogo oprócz ciebie i paru osób tam nie znam.. jeszcze wyglądam jak te panie przy drodze- Przyjaciółka na mnie spojrzała jak na idiotkę i pokręciła głowa , - Ty jesteś chyba głupia, wyglądasz jak milion dolarów, a idziesz się dobrze bawić a nie znać ludzi, idziesz i już.. bez dyskusji - kończąc swój wywód wysłała mi buziaka - chodź, poprosimy kogoś żeby zrobił nam zdjęcie i wzywam taxi bo i tak już jesteśmy godzinę spóźnione. - Kogo ty chcesz poprosić jak ja mieszkam sama?- spojrzałam na nią jak na głupia i się zaśmiałam - No jak to kogo, tego przystojniaka co mieszka obok, już po niego idę, a ty leć po swój aparat - krzyknęła wychodząc, ona ma czasem takie pomysły, ze szkoda gadać kto normalny chodzi po sąsiadach żeby im zdjęcia robili. Biorąc mojego nikona słyszę głosy wiec Hugo, bo tak się nazywa mój sąsiad musiał się zgodzić na ta fuchę, kieruje się do salonu i witam się z nim buziakiem w policzek - widzę ze zgodziłeś się na tą mini fuchę - zaśmiałam się na co on ze śmiechem puścił mi oczko, - nie mogłem odmówić tak seksownym kobieta w potrzebie, ale musimy szybko robić zdjęcia bo ja zaraz też lecę na imprezę - powiedział, zabierając mi aparat.. - chodźmy do jej toalety ma tam super światło i ten taras w tle, będzie zajefajne zdjęcie,łiii- zaczęła się ekscytować Nancy - serio chcesz robić zdjęcia w toalecie..- powiedziałam ale ona już pędem biegła do toalety - taaak, chodz i już nie marudź - wiec poszłam a Huga za nami, głośno się śmiejąc -myśle, że tutaj przy wannie będzie okej - pokazała i już się zaczęła ustawiać, odpowiadając jej ciche oki, ustawiłam sie i zaczęłyśmy pozować.. Po jakiś 15 min zdjęć mielismy pare super które zaraz znalazły się na naszym insta, muszę powiedzieć ze wyglądamy serio SUPER .
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Dziękując sąsiadowi odprowadziłam go do drzwi i wróciłam po Nancy i mini torebkę którą dziś ze sobą biorę. Po 20 minutach jesteśmy już w drodze spóźnione około dwie godzinki, ale przynajmniej impreza będzie już rozkręcona i nie będzie drętwo czego nie lubię bardzo. - okej, jesteśmy.. staraj mi się nie znikać z oczu, a nawet jeśli miej telefon pod ręka, żebym się nie martwiła i pamiętaj : TO NASZ WIECZÓR -wykrzyczała przed wejściem i wciągnęła mnie jak szmacianą lalkę - zaśmiałam się i poszłam. Klub wyglądał mega nigdy wcześniej tutaj nie byłam, i jestem pozytywnie zaskoczona
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
-super nie?, efekt ręki zrobili specjalnie z okazji Halloween, dlatego Max właśnie zdecydował się na ten klub - Max jest właścicielem firmy w której pracuje Nancy a prywatnie jest jej facetem, cudowny chłopak - klimatycznie, podoba mi się - uśmiechnęłam się i skierowaliśmy się w stronę baru - ja chyba wezmę zwykłego drinka z sokiem pomarańczowym, ale proponuje ci wypić teraz po kieliszku na rozluźnienie - zaśmiałam się i poruszałam brwiami - ty wiesz co ja lubię- zawołała barmana i zamówiła to co mówiłam i wzięła dla siebie jeszcze jakiegoś kolorowego drinka. Wypiliśmy i skierowaliśmy się do loży gdzie siedział Max ze swoimi przyjaciółmi, raczej każdego znałam wiec szłam pewnie, loża była w połowie oszklona co zapewniało mała prywatność a siedzenia wyglądały na mega wygodne - cześć wszystkim- rozejrzałam się, ale mało kogo rozpoznałam z uwagi na ich stroje i makijaże, pomachałam do nich i podeszłam do przyjaciółki która witała się z Maxem który był przebrany za wampira - Siemka Maxiu- przytuliłam chłopaka - Cześć Cześć, dwie piękne, super sexi dziewczyny przytulają się do mnie i już odrazu wieczór staje się lepszy- poruszał brawiami i się zaśmiał, na co Nancy pacnęła go w brzuch - ale tylko moja krwią możesz się silić Edwardzie - powiedziała do niego przyjaciółka i się zaśmiała na co on ja pocałował w szyje mrucząc. Usiadłam przy stoliku i przywitałam się z Helen która siedziała obok, jest to przemiła dziewczyna która jest żoną przyjaciela, a zarazem wspólnika Maxa, Eda. Helen przebrała się za kobietę kot, wyglądała prześlicznie. Spędziliśmy tak z półtora godziny rozmawiając i pijąc, nie wiem ile wypiłam bo po 3 przestałam liczyć, czuje się już wstawiona, dziewczyny też więc stwierdziliśmy, że idziemy wytańczyć promile. Tańczymy tak już chwile, dj gra niezłe kawałki, mogę śmiało powiedzieć, że jak do tej pory jest to jedna z najlepszych imprez w moim życiu a już trochę ich było w moim 23-letnim życiu. Tańczymy, tańczymy a mi zaczęło się kręcić w głowie więc skierowałam się do baru żeby zamówić sobie wodę, czekając aż barman podejdzie rozejrzałam się, obok z telefonem w ręku robiąc zdjęcia czy tam nagrywając stał mężczyzna, przyjrzałam mu się bo kurde muszę powiedzieć wpadł mi w oko, nie wiem ile tak na niego patrzyłam ale chyba długo bo wyczuł to i się na mnie spojrzał śmiejąc się - długo zamierzasz się na mnie jeszcze patrzeć ? - zwrócił się do mnie, puszczając oczko.