Szkolna patola w więzieniu [NIE CHCE MI SIE]

eeeeeee

Środa:

Teatr

Jakaś dziewczyna niby tam jest ślepa

Chłop: ONA JEST ZAMROCZONA A NIE ŚLEPA(czy jakoś tak)

Chłop 2: Może jeszcze snajperem jest?
---
Wf

Donka: *znajduje zniszczoną piłkę od ping ponga*

Pan: Możesz se zatrzymać.

Ja: MEINE!

i teraz ta piłka jest moja xdd

---

Autobus

Nwm o czym oni gadali ale to było tak

Tyda: *wykłuca się*

Kowal: *coś tam gada* REICHPOL!

i ja mam takie:

ReichPol w sensie, że Countryhumans czy co teraz? xddd

Btw ReichPol to zło xd tylko GerPol

---

Poniedziałek:

Muza

Pan: Czy wyszyscy się nauczyli pieśni?

Tyda: Tak!

Pan: Ale ty się już zamknij. Jeszcze jedno słowo i uwaga.

Tyda: Dobrze proszę Pana

Pan: *załamanie nerwowe*

---

Na muzie jeszcze było śpiewanie operowe puszczone i pan też zaczął śpiewać i to bardziej brzmiało jak małpa niż opera xdd

Tyda: A był pan w zoo?

Pan: Tak byłem

Tyda: To czemu pana wypuścili?

(Ale pan chyba nie usłyszał ostatniego zdania xd)

---

Angol

Klasa: *pisze kartkowę*

Łoś: *szeptem* Będzie można poprawiać?

Pani: *zalamanie*

---

Gegra

Łoś: A wie pani, że księża będą mogli mieć dzieci?

Pani: Nie...?

Łoś: Bo mój tata był księdzem i mi mówił

Cała klasa: *w śmiech*

---

Pani: Kto mi poda przykłady dlaczego liczba ludności wzrasta?

Tyda/Łoś (nie pamiętam) : Plusiki!

---

Łoś: To ja się idę spytać księdza czy ma ten (chodzi o dzieci)

Pani: Chodzi ci o ten czy ten ten?

Łoś: Ten ten to ksiądz na pewno ma i tego nie kwestionuję

Cała klasa: *śmiech*

Ten ten- Każdy chyba wie xdddd

---

Czwartek:

Świetlica

Puchacz: *dusi Łukiego*

Łoś: Nie denerwuj się!

---

Ja: Noki nie zniszczysz, to nokia zniszczy ciebie