"Wygrać z nałogiem"

*Rozdział 4*

Szedł kolejny dzień,w którym Julia miała spotkać się z Majkiem po szkole.Jednak to co stało się w szkole było wielkim zaskoczeniem dla Julki, Majk podjechał motorem nowe piękne Kawasaki.W Julce poraz kolejny budziła się adrenalina i chęć do jeżdżenia.Jednak Julka pamiętała co obiecała swojej mamie.To było silniejsze od niej szybkim krokiem podeszła do Majka oglądała się uważnie na nowe stojące przed szkołą Kawasaki nawet nie zwracając wagi na stojącego obok niej Majka.Ten szybko złapał ją za ramię ona gwałtownie odwróciła się patrząc mu głęboko w oczy.

-Hej mała,ale cię zachwycił mój motorek wow kto by się spodziewał,że aż tak będziesz nim zachwycona.-powiedział

-Mówiłam Ci coś na temat mówienia do mnie mała.-odpowiedziała

-AH rzeczywiście przepraszam,chcesz się przejechać tym cudeńkiem?

Julia długo zastanawiała się nad tym czy na pewno chce na niego wsiąść czy aby na pewno nikt nie zginie w prawdzie Majk nic nie wiedział o jej pasji ale jednak bała się.Julka wsiadła za motor jako pierwsza w tedy Majk krzykną

-O nie młoda damo,ja pokieruję.

-Zaraz przecież jestem tylko rok młodsza od Ciebie!-wykrzyczała

-Ale nie doświadczona

-A żebyś się nie zdziwił siadaj za mną i to raz nie obchodzi mnie twoje zdanie!

Majk wsiadł a Julia odpaliła motor i z nów czuła tą adrenalinę,poruszali się bardzoszybko a Majk obserwował jej jazdę z zaciekawieniem,ba nawet zastanawiał się nad tym czy Julia nie jeździ lepiej od niego.Po udanej jeździe musieli wrócić do szkoły,Przed nią stał już dyrektor ze złością na nich wpatrzony powiedział:

-Takie zabawy to po szkole sobie proszę wyrządzać a nie na naszym terenie!

-Ależ spokojnie Panie Mirosławie-powiedzieli Julka i Majk

-Dobrze nie dostaniecie kary,jeśli dacie mi sięnim przejechać

-Ależ oczywiście Panie Mirosławie-powiedzieli

Uszło im to na sucho ale Majk i Julka nie zapomnieli o kinie po szkole.Spotkali się w kinie panowała bardzo miła atmoswera jednak później coś musiało przerwać film...