*Wypowiedź Majka*
Ona jest bardzo ładna może ma rację nie będę patrzył na wygląd ale te jej kształty aż same się proszą o namiętne dotknięcie.Nie wiem co ze mną jest nie tak czy to tylko zauroczenie czy miłość od pierwszego wejrzenia. Zaprosiłem ją na "randkę" do kina ciekawe jaki film lubi może jakiś romantyczny o już wiem "Romeo i Julia" będzie idealny dla niej chociaż nie przepadam za romantycznymi bardziej filmy akcji czy grozy. To jest coś no ale trzeba jej zaimponować zadzwonię do niej a nie zaraz, zaraz przecież nie mam numeru no trudno pójdę do niej.
Była już godzina późna słońce dawno zaszło słyszałem szczek psów na podwórzach. Mocno kuły moje wrażliwe uszy. Spuściłem głowę w dół myślałem,że zapomniałem słuchawek więc wyjąłem telefon z kieszeni puściłem jak najgłośniej piosenkę i udałem się w stronę Julii domu. Szedłem chodnikiem aż nagle coś wpadło we mnie podniosłem głowę w górę ujrzałem postać te włosy skądś kojarzę te kształty i ten dotyk ojej...
-Ała uważaj jak chodzisz!-wykrzyknąłem
-Przepraszam ja...
-Nic nie szkodzi-odpowiedziałem
Poświeciłem telefonem i ujrzałem ją,Julka stała nieruchomo przez chwilę się nie odzywała oboje nabraliśmy wstydu. Chciałem zagadać...
-Ejjj Julka pamiętasz nasze umówienie do kina zapomnieliśmy o godzinie i na jaki film?
-Hmmm...Może po szkole?-odpowiedziała
-Ojejku byłoby idealnie!Ale film zostanie moją tajemnicą jaki
-No dobrze
Julka pobiegła dalej a ja jak głupi nie mogłem udać się w stronę domu bo podejrzewałaby,że ją obserwuję a więc poszedłem na około znajdującego się parku.No nie z nów na siebie wpadliśmy.Pech czy przeznaczenie?Tym razem uśmiechnęła się a ja udałem się w stronę swojego domu.
Gdy już doszłem do domu usłyszałem krzyki i szloch,ach to znowu moi rodzice rozwodzą się ciężko mi z tym ledwo wiążę koniec z końcem rozpadam się i te myśli,że nigdy nie będzie tak idealnie jak kiedyś czemu oni się o mnie tak kłucą chcę do rodziny zastępczej chcę spotkać kogoś kto nie będzie się codziennie o mnie kłócił. Miałem i rodzeństwo nawet kilka dwóch braci i jedną siostrę.Wstydziła się nas uciekła z domu zmieniła nazwisko ie widziałem jej już kilka dobrych lat pewnie teraz ma ze 25 lat i siedzi w jakimś przyjemnym cieplutkim domu z kochającym ją mężem. Jeden brat powiesił się 2 lata temu miejąc zaledwie 17 lat. Tak za nim tęsknie był dla mnie jak przyjaciel którego kochałem całym sercem. Trzeci brat zabił się samochodem rok temu cudem przeżyłem wypadkowi.Bo byłem z nim tam jechaliśmy do szkoły chciał przejechać przez główną ulicę w tedy nie zauważył jadącego z jego lewej samochodu.Zdeżyli się maska samochodu z przodu wmieła się szyba w naszym samochodzie zbiła się był silnie poraniony ,ja nie oberwałem praktycznie w cale delikatnie potłuczona ręka gdy wyszłem z samochodu zadzwoniłem po karetkę nie wiem jakim cudem żebra wbiły się w płuca uratować go się nie udało.Walczył dzielnie przez tydzień jednak śmierć wygrała.

YOU ARE READING
"Wygrać z nałogiem"
Novela JuvenilWraz z tatą Julka przeprowadza się by zapomnieć o starym świecie i zacząć nowy rozdział w swoim życiu i składa mamie przysięgę.Jest zawodową motocyklistką.Poznaje ona tam chłopaka którym z początku się nie interesowała bo lubił zgrywać Bad Boya. Czy...