"Czy chcesz czy nie... będziesz moja" - Yandere!BNHA Boys x Reader °Scenariusze°

Kolejne spotkanie

Izuku Midoriya

[T.I] siedziała w klasie i czekała na lekcje, gdy ktoś dotknął jej ramienia. Dziewczyna odwróciła się i zobaczyła swojego zielonowłosego sąsiada, Izuku Midoriye.
-Witaj [T.I]-chan - powiedział chłopak z nieśmiałym uśmiechem.
- Hej Izu-kun, co tam? - dziewczyna odwzajemniła uśmiech.
- Ahh nic ciekawego, chciałem się zapytać czy nie chciałabyś zjeść ze mną lunchu na następnej przerwie?
- Brzmi spoko, bardzo chętnie z tobą zjem lunch.- dziewczyna odpowiedziała z uśmiechem.

"Twój uśmiech... brakowało mi tego w życiu. Nie pozwolę aby ktoś sprawił, aby ten uśmiech znikł"
Chłopak znowu lekko odpłynął patrząc rozmarzony na [T.I]. Dziewczyna to zauważyła, więc złapała go za ramię i potrząsnęła nim.
- Hej Izuku, wszystko ok?- [T.I] była lekko zmartwiona.
- Uh...T-Tak [T.I]-chan, wszystko jest dobrze tylko... trochę się zamyśliłem- uśmiechnął się.

"Nie... nic nie jest ok, będzie dobrze jak będziemy razem"

Katsuki Bakugo

Kolejny dzień i kolejny trening. [T.I] często ćwiczyła na własną rękę na siłowni, ale nie była jedyna ze swojej klasy. Pierwszy raz gdy tam poszła to w wejściu minęła się z pewnym dobrze jej znanym, agresywnym blondynem o czerwonych jak krew oczach. Katsuki spojrzał na nią przez chwilę, po czym odwrócił wzrok od dziewczyny, ale gdy na nią patrzył to przez chwilę czuł ... jakby czas się zatrzymał.
"Ona też tu przychodzi? Ciekawe jak często"

-+-+-+-TIME SKIP-+-+-+
Minęło już kilka dni odkąd [T.I] zaczęła ćwiczyć na siłowni, oczywiście ze swoim "strażnikiem", który obserwował ją z daleka. Po kilku godzinach ćwiczenia dziewczyna była lekko zmęczona, więc zrobiła sobie małą przerwę na korytarzu. Bakugo siedział tam przez chwilę z zamkniętymi oczami i odpoczywając, dopóki nie usłyszał kroków dziewczyny. [T.I] przez chwilę stała, aż w końcu podeszła do chłopaka, z lekką niepewnością na twarzy.
- Hej... Bakugo
"Ona... pamięta jak się nazywam. W sumie nie dziwię jej się, trudno o mnie zapomnieć."
- Czego? - odpowiedział z lekkim podirytowaniem w głosie. (Jak zawsze -.-)
- Um... chciałam podziękować.
- Huh?! Niby za co?
-Za obronę... wtedy jak się do mnie tamten chłopak przystawiał.
- HA! Widać było że nie dałabyś sobie rady sama- powiedział z szyderczym uśmiechem na twarzy.
-Nie prawda >^< !- dziewczyna była lekko oburzona.
- Nawet twoja technika jest słaba.
-Jaka technika?- [T.I] była lekko zdziwiona.
- Tu podczas treningu, nie da się nie zauważyć że podczas ćwiczenia z workiem treningowym źle układasz ręce i w ten sposób łatwo możesz uszkodzić nadgarstki. -powiedział od niechcenia Katsuki.
- Patrzyłeś jak ćwiczę?
- Czasem podpatruję techniki innych z klasy, aby łatwiej mi było z nimi walczyć- skłamał chłopak.
- Ciekawe... to skoro uważasz, że sobie zbytnio nie radzę i mam złą technikę to może mnie poduczysz?- zapytała dziewczyna z lekką nadzieją, że może uda jej się trochę bliżej poznać chłopaka.
- A co niby z tego będę miał?- zapytał z lekko szyderczym uśmiechem chłopak.
- Postaram się nie być wkurzająca ...? ^^"
-.... Niech ci będzie.
-Serio? 0-0
- Przynajmniej mnie wkurzać nie będziesz, błagając o to samo.
"Nareszcie, możemy spędzić czas sami. Tylko ty i ja."

Shoto Todoroki

Heterochromik zaczął spędzać z [T.I] więcej czasu.Rozmawiali, pisali, czytali razem i wychodzili gdzieś czasem, ale gdy tylko nie było przy nim dziewczyny zaczął znów czuć pustkę. Któregoś razu nie [T.I] nie przyszła na spotkanie z nim w bibliotece przed lekcjami i chłopak poszedł jej poszukać.