"Czy chcesz czy nie... będziesz moja" - Yandere!BNHA Boys x Reader °Scenariusze°

Pierwsze spotkanie i kiedy obudził się w nim yandere

Izuku Midoriya

[T.I] i jej rodzice przeprowadzili się do nowego domu. Sąsiedzi byli bardzo mili i co jakiś czas rodzina dziewczyny była zapraszana.
Tak też było i pewnego słonecznego dnia. Była sobota, [T.I] siedziała u siebie w pokoju, gdy z dołu słychać było pukanie do drzwi i po jakimś czasie przytłumione głosy, po jakimś czasie dało się usłyszeć jeden wołający z dołu.
- [T.I] zejdź na dół, mamy gości!!
- Dobrze, już wchodzę mamo.
[T.I] wyszła z pokoju i zeszła na dół. Na dole stała uśmiechnięta kobieta o zielonych włosach a z nią stał wyższy chłopak, tak na oko 15 lat, o zielonych, roztrzepanych włosach.
- [T.I] to nasi sąsiedzi, pani Inko Midoriya i jej syn, Izuku.
Mama dziewczyny uśmiechnęła się do niej
- Miło mi panią poznać, pani Midoriya - powiedziała dziewczyna.
[T.I] spojrzała na chłopaka, był chyba bardzo nieśmiały bo odkąd się tu znalazł to patrzył na nią od czasu do czasu i nie odezwał się.
- Izuku, może pójdziecie porozmawiać na górze? [T.I] zaprowadzisz go do swojego pokoju, ja porozmawiam z panią Inko- mama dziewczyny uśmiechnęła się do dziewczyny i poszła razem z mamą chłopaka do salonu.
- No to... idziemy? 
- T-Tak - przytaknął i poszedł za dziewczyną.
Siedzieli tak chwilę w niezręcznej ciszy, gdy dziewczyna postanowiła się odezwać.
- To~ do jakiej szkoły chodzisz?
- Do U.A, będę w klasie 1-A
-No coś takiego, ja też - uśmiechnęła się szeroko do chłopaka. - Masz jakiegoś ulubionego bohatera? Bo ja lubię [ twój ulubiony pro hero].
"Ma taki piękny uśmiech, wygląda jakby promieniała ze szczęścia."
- All Might - no i tym pytaniem dziewczyna rozpoczęła prawdziwą lawinę słów u Izuku. Lawinę, której tak łatwo nie powstrzymasz, ale [T.I] cieszyła się że chłopak się przełamał (hehe XD get it?). Po kilkunastu minutach postanowili coś zjeść, więc dziewczyna zeszła na dół po coś do jedzenia i herbatę. Izuku został sam. Sam w pokoju dziewczyny, którą zaczyna lubić. Zaczął się przechadzać po pomieszczeniu i znajdować coraz więcej rzeczy, które bardziej pobudzają głosy w jego głowie i pustkę w jego duszy.
"Zaraz jak długo jej nie ma? Czy trochę nie za długo? ... Jest taka piękna na tych zdjęciach... z przyjaciółmi, heh."
[T.I] wróciła do pokoju z talerzem pełnym ciastek i dwoma kubkami herbaty.
- Wybacz jeżeli długo to trwało, ale mama mnie zagadała, oh i rozmawiałam też z twoją mamą, jest bardzo miła. Już wiem po kim jesteś taki przyjazny i optymistyczny.- Dziewczyna cały czas opowiadała, zaczęła mówić nawet o innych rzeczach, a Izuku? Izuku cały czas patrzył na [T.I] i rozmyślał... 
"To ona musi być tą jedyną."

Katsuki Bakugo

Jakiś miesiąc temu rozpoczął się rok szkolny w U.A, [T.I] siedziała na korytarzu. Przez ten miesiąc dziewczyna zdążyła stać się w miarę popularna w szkole, miała sporo przyjaciół, zwłaszcza w klasie. Chociaż była jedna osoba w jej klasie, z którą trudno jej było złapać kontakt. Był to Katsuki Bakugo, w sumie nie trudno się dziwić. Chłopak ma trudny charakter i duże ego, ale coś w nim było dziwnego, znaczy w zachowaniu do [T.I]. Wcześniej był w stosunku do niej taki sam jak do innych, ale wszystko się zmieniło po jednym z treningów. [T.I] była właśnie w parze z Katsukim, który był trudnym przeciwnikiem, ale  ... i tak trening był udany. Dla dziewczyny. Dała z siebie wszystko, ale to co jednak poruszyło skamieniałe serce chłopaka, to że kiedy Sero i Kirishima zaczęli robić żarty, że dał jej fory, to [T.I] rzuciła im wyzwanie.
Dziewczyna wygrała obie walki, oczywiście zmęczona po nadużyciu swojego quirk padła nieprzytomna na ziemię, a Katsuki był tym zabrał ja do Recovery Girl. Po drodze zastanawiał się nad tym czemu dziewczyna tak zareagowała. Siedział tak w gabinecie aż [T.I] się obudzi, w tym czasie gdy rozmyślał zaczął dostrzegać różne rzeczy w niej. Po tym zdarzeniu już nigdy nie była dla nie tylko i wyłącznie zwykłą drugoplanową uczennicą, która i tak nie byłaby w stanie zostać Pro Hero nr.1. Zaczął dostrzegać w niej siłę, charakter i inne zalety, ale i też zagrożenia jeśli chodzi o jej osobę.
"Nie pozwolę aby ktoś inny ją miał, oprócz mnie"
Mianowicie inne osoby w okół niej... a dokładnie innych chłopaków.
Let me explain. Jakoż, że [T.I] jest w miarę popularna to właśnie ona jest głównym "love interest" chłopaków, a Bakugo nie za bardzo lubi się dzielić.
Gdy [T.I] siedziała na korytarzu, jeden z chłopaków z innej klasy zaczął się do niej przystawiać, dziewczyna nie czuła się komfortowo. Blondynowi się to nie spodobało, zwłaszcza że był nie daleko. Bakugo pojawił się nagle, przybił "rywala" do ziemi i z przerażającym uśmiechem na twarzy powiedział wystraszonemu chłopakowi jedno, dosyć niepokojące zadnie.
-Masz się do niej nie zbliżać cwelu, jasne?
Po czym puścił chłopaka, a ten uciekł. Blondyn zwrócił się do [T.I], która teraz była jednocześnie zmieszana i wystraszona.
-Nikomu o tym nie wspominasz, jasne?
- T-Tak ...
"Prawie się ujawniłem... nie pozwolę aby jakiś palant się do niej przystawiał."