· Zodiaki z BTS ·

89

Kto ci ukradnie żelki?

Baran - RM
"-Potrzebuję moich żelków..- mówisz do siebie, zmierzając do kuchni.
-Popsułem ci te żelki. Nie ma żelków. Więc, [TI] U GOT NO ŻELKI.- informuje Namjoon, pojawiając się z nikąd."

Byk - Jin i Jimin
"-Nie było łatwo, ale się udało.
-Tak, dla takich deliszys delicji warto nawet zakradać się do pokoju [TI].
*wchodzisz do kuchni*
-O czym wy mówicie Wy RoBaKi BieDaKi?!"

Bliźnięta - Jin
"-Widziałeś moje żelusie?
-Tak, są w kuchni.
-Sprawdzałam i ich nie było. Chłopaków nie ma cały dzień, więc czy ty..
-Nie, za prawdę powiadam ci one są w kuchni.
-Nie wierzę ci.
-Błogosławieni ci, co nie widzieli a uwierzyli."

Rak - twój UB
"Macie wieczorek filmowy i wtem on otwiera kolejną paczkę słodyczy, tym razem żelków. Bierzesz jednego i czujesz ten jeden jedyny, twój osobisty smak, którego żaden BiTieS nie mógł kupić w Korei, albowiem przywlokłaś je z polszy.
-Czy to są moje żelki?
-Nie, skądże."

Lew - Jungkook
"-Dobra, kto się dobrał do moich kurwa żelków?- pytasz w czasie kolacji, gdy wszyscy są przy stole.
-Przyznajcie się.- rozkazuje SeokJin, przestając na chwilę jeść.
-Tak, to tylko żelki nic wam przecież nie zrobię.- zapewniasz z przyjaznym uśmiechem, już planując egzekucję na kradzieju.
-Ergh.. To byłem ja.. Ale odkupięci je.- wyznaje Jeon przepraszająco. Posyłasz mu ironicznie wyrozumiały uśmiech i opdpowiadasz przyjaźnie:
-Aa, w porządku.. :)
  ...
..huju :)"

Panna - twój BW
"-Gdzie jest ekstra paczka moich żelków leżących zawsze w półce przy moim łóżku!?- krzyczysz, wiedząc że wszyscy cię słyszą.
W drzwiach staje twój bias wrecker i mówi pokornie:
-Okej, przyznaję się, byłem tu wczoraj w nocy i.. No, wiesz, taki lajf.- wzrusza ramionami i wychodzi."

Waga - J-hope i RM
"-I bum ratata! Zrobiłem ci szachmata!- słyszysz zadowolonego J-hopa i po prostu musisz zaglądnąć do jego pokoju.
Gdy to robisz, wystraszony, razem z Namjoonem próbują schować planszę do warcab, na której stoją pionki.. z żelków. Twoich żelków.
Unosisz brew, spoglądając na chłopców wyczekująco.
-To jego wina!- J-hope pokazuje palcem na swojego towarzysza.
-TO BYŁ TWÓJ POMYSŁ!- zaczynają się kłócić."

Skorpion - V
"-To nie ja ci zabrałem żelki. To byli kosmici.
-Co? O czym ty..
-Nie wiesz że nie masz żelków..?
-A nie mam ich?
-Nie no jasne że masz!
-Yhm..
-Ouu.. No to Tae, jesteśmy zgubieni. Pora spierdalać.- odwraca się na pięcie i odchodzi, potem wybiega z domu."

Strzelec - Jin
"Kiedyś zdażyło ci się podprowadzić ciastka Jina, kilkukrotnie, jednak zawsze ci wybaczał. Pewnego dnia zaczciało ci się żelków. Patrzysz. A ich nie ma.
Idziesz do Jina, a on jedyne co mówi to:
-Karma wraca, a kradzież nie popłaca.
-Przecież ty też mi to ukradłeś."

Koziorożec - RM
"-Namjoon, ty pierdolcu, dobrze wiem, że spośród całej siódemki tylko ty masz tupet zabierać moje jedzenie. Oddawaj, albo kupujesz razy 10.- mówisz do chłopaka, grożąc mu palcem.
-Nie stać mnie na kupywanie ci żelek. Sama se kup jak je chcesz. Ale teraz, [TI] U GOT NO ŻELKI ;)"

Wodnik - Suga
"-Jimin dawaj moje żelki.- rozkazujesz Kluskowi, a on po raz kolejny twierdzi że to nie on ci je zabrał.
-Jak nie dostanę moich żelek to wywołam wojnę lukrealną.- wzdychasz kierując się di kuchni. Gdy przechodzisz obok pokoju Mina słyszysz mlaski i ciche słowa. Wchodzisz do pokoju i widzisz Sugę, siedzącego na podłodze i obstawionego żelkami.
-No to już wszystko jasne.."

Ryby - V
"-JIIN! NIE MA MOICH ŻELKÓW!- wrzeszczysz do chłopaka, z zawiedzeniem patrząc na puste miejsce w półce. Chłopak odpowiada, jednak pewna osoba mu przerywa.
-OSTATNIO WIDZIAŁEM JE JAK TAE..
-CICHO BĄDŹ! NIC NIE WIDZIAŁEŚ!"

💚