Karolina: *na przerwie daje Maćkowi żelka*
Maciej: *na nast. lekcji* *słyszy papierek i zauważa że został już tylko jeden z trzech cukierków na jego ławce* Karolina...
Karolina: *zjadając cukierka* *wzrok zawału i przyłapania*
Maciej: ahh..... weź już sobie tego ostatniego.
Karolina: Nie no nie będę ci zjadać. Masz tu jeszcze za przeprosiny.
Maciej: Nie tam, bierz.
Karolina: Dobra. *grab i zjadanie cukierków*