🌟Bo To Ja Stoję Pomiędzy Życiem a Śmiercią🔥

113 6 0
                                    

*Sen Natsu*

-Tato.. daleko jeszcze? - Zapytała mała dziewczynka trzymająca swojego tatę za rękę

-Już niedaleko - Odpowiedział spoglądając na córkę

-Nóżki mnie już bolą tatusiu - Powiedziała patrząc na swoje nogi. Mężczyzna słysząc to stanął przed dziewczynką i łapiąc ją pod pachy, posadził ją sobie na baranach

-Wygodnie ci Nashi? - Zapytał uśmiechając się gdy jego córka położyła główkę na jego głowie i wtuliła się w jego gęste różowe włosy

-Tak tatusiu - Odpowiedziała z uśmiechem

-To dobrze moja gwiazdeczko - Powiedział i Zaśmiał się gdy jego córka wyprostowała się i naburmuszona powiedziała

-Tato ja mam już pięć latek, jestem za duża, nie mów tak na mnie! - Powiedziała i znów wtuliła się w jego włosy

-Dobrze gwiazdeczko - Odpowiedział uśmiechając się pod nosem

-TATO!!!  - Krzyknęła zła

*Koniec snu Natsu*

Chłopak obudził się w środku nocy. Obok niego leżała Lucy, wtulona niego cichutko podchrapywała

-Masz piękną mamę Nashi... - Powiedział cicho gładząc policzek blondynki. Jego myśli krążyły wokół dzisiejszego dnia. Dlaczego on żył przecież własnoręcznie go zabił, więc dlaczego?

-Nie wybacze mu tego... - Wysyczał cicho i wstał lekko by nie budzić dziewczyny  - nie wybacze mu za moją Nashi - Dopowiedział wyskakując przez okno

*Sen Lucy*

Wokół nich wszędzie były kwiaty. Słońce mocno świeciło wydając niemiłosierne ciepło a lekki wiatr powiewał i bujał długimi włosami siedemnasto letniej blondynki. Gładziła swój już spory brzuch czując jak pod jej sercem rozwija się ich potomek.

-Natsu.. - Zaczęła, spoglądając na mężczyznę który leżał głową na jej kolanach

-Tak Lucy? - Odpowiedział na chwilę przestając mruczeć na pieszczotę gładzenia jego włosów przez blondynkę

-Czuje że to będzie Dziewczynka Natsu - Powiedziała uśmiechając się spoglądając na swój brzuch

-Skąd ta pewność? - Zapytał

-Poprostu wiem. Nie cieszysz się? - Zapytała z lekką obawą

-Oczywiście że się cieszę, czy to by była dziewczynka, chłopiec lub nawet smok i tak bym kochał je tak samo Lucy - Powiedział odwracając twarz w stronę jej brzucha składając na nim pocałunek

-Nie przesadzasz z tym smokiem Natsu? - Zaśmiała się

-Wszystko się może zdarzyć Luce... - Powiedział patrząc jej w oczy i podnosząc się musnął jej wargi swoimi

Coś Co Odeszło i Nigdy Nie Wróci...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz