Pov. Zuzia
Poczułam lekkie trzaśnięcie moim ciałem. Kompletnie to zignorowałam i poszłam spać dalej. Nagle poczułam bardzo zimną ciecz na twarzy.
- Kala! - Krzyczę zrywając się z łóżka. - Jak możesz?!
- Ubieraj się! Za trzy godziny musimy tam być! - Krzyczy.
Przeciągam się i wstaje z łóżka. Idę do łazienki by wytrzeć moją twarz i związać włosy. Wzięłam moją ulubioną za dużą bluzę i moje ulubione czarne legginsy.
Zeszłam na dół i popatrzałam na Kalinę.
Trochę śmieszny widok bo najprawdopodobniej sprzątała bo coś rozwaliła, tańczyła i śpiewała do miotły.
- Ale się tu dobrze bawisz Kalinka. - Mówię wychodząc do kuchni.
Wyjmuje moją sałatkę z lodówki i siadam przy stole.
- Heh trochę mnie poniosło... Wybacz. - Mówi a ja się cicho śmieje.
- Nareszcie spotkamy twojego Toma. - Mówię a ta się uśmiecha. - Jak się z tym czujesz?
- Genialnie! Wreszcie dostanę autograf, zdjęcie i przytulasa! - Mówi podekscytowana.
- Jadłaś już? - Pytam a ta kiwa głową. - To co zbieramy się?
Kala kiwnęła głową. Wzięliśmy nasze torby i wyszliśmy z naszego domku w Londynie.
Pov. Kala
Gdy weszłyśmy do ogromnej hali odrazu zauważyłam napis ,,Tom Felton".
Odrazu z Zuzą pobiegłyśmy do "stanowiska" z Tomem.
Moje największe marzenie się spełni!
Weszłyśmy do dosyć dużej kolejki. Sprawdziłam swój fanpage na Instagramie i nawet nie słyszałam co mówiła moja koleżanka. Sprawdziłam relacje i zobaczyłam relacje Toma. Pokazał na długą kolejkę do niego. Ja w niej stałam! I jeszcze zrobił na mnie zbliżenie!
Teraz mogę umierać!
- Kala! Słuchasz mnie? - Pyta dziewczyna. Na co ją przepraszam. - Ehh... No trudno...
- A co mówiłaś? - Pytam a ta się delikatnie rumieni.
- Tu jest Mendes... - Mówi a ja robię wielkie oczy. - Przed chwilą szedł i pościł mi oczko... - Dziewczyna się rumieni jeszcze bardziej.
- Co?!- Krzyczę a dziewczyna mnie ucisza. - Przepraszam... Ale że Mendes? - Pytań zdziwiona.
- Tak ten Shawn Mendes. - Mówi i się uśmiecha. - Nie mogę w to uwierzyć!
- Nie tylko ty! Leci na ciebie ewidentnie. - Mówię delikatnie podekscytowana.
- Wątpię... - Mówi a jej uśmiech schodzi z twarzy.
- Ale ja nie! - Mówię i się uśmiecham.
Patrzę że teraz moja kolej na zdjęcie. Szybko podbiegam do Toma i go przytulam.
- Hej, śliczna! - Mówi na co się uśmiecham. - Co tam?
- Hej, Tom. - Delikatnie się rumieniąc. - A teraz to najlepiej! Spełniło się moje marzenie.
Pozujemy do zdjęcia a on wrzuca jego numer do mojej kieszeni.
Pov. Zuzia
- Dał ci numer?! - Pytam podjarana. Kala kiwa głową a ja wydaję że siebie cichy pisk. - Zadzwoń do niego po eventcie!
- No nie wiem czy to dobry pomysł. - Mówi.
- Ale ja wiem. - Odpowiadam jej a ona się uśmiecha. - A wi...
Nie dokańczam bo ktoś we mnie wszedł. Prawie upadam na ziemię i byłam już przygotowana na dosyć bolesne spotkanie z podłogą. Lecz poczułam duże dłonie na moich nadgarstkach.
- Wszytko okej? - Pyta męski głos. Podnoszę wzrok i ujrzałam osobę której się nie spodziewałam. - Przepraszam to moja wina.
- Nic się nie stało... - Mówię jąkając się.
Od kiedy ja się jąkam?
- Może masz czas jutro o 15:00 w kawiarni obok? - Pyta na co kiwam głową.
- Pewnie! - Mówię na co ten się uśmiecha.
- Masz tu mój numer to napisz mi później. - Mówi dając mi karteczkę i puszcza oczko.
Gdy odchodzi ja się uśmiecham i zaczynam skakać.
- Shawn Mendes dał mi swój numer i zaprosił mnie na randkę! - Krzyczę a Kala się śmieje. - Z Tomem też się umów!
-------------------------
Narazie to pierwszy rozdział może nie jest jakiś długi ale mam nadzieję że się podobało.
xMrs_Feltonx proszę bardzo 🔥❤️😍😉
CZYTASZ
Dziewczyny Gwiazd I S.M T.F I
FanfictionDwójka najlepszych przyjaciółek postanawia pojechać na event z aktorami z Harrego Pottera. Nagle spotykają tam pewnych chłopaków...