Błękitny

14 2 2
                                    

Złoty Niedźwiedź, jak już każdy wie, był drugim synem Śnieżnobiałego Bobra.
Pierworodnym synem był Błękitny Borsuk, którego ojciec zostawił pod opieką matki chrzestnej, księżnej Motylków, Amisy III Skrzydlatej, ponieważ miał umiejętności paranolmarne, dzięki którym mógł osiągnąć Bobrolandię.

Księżna Motylków wychowywała go w najlepszych warunkach, łagodnie i z jak największym szacunkiem. Nigdy się do tego nie przyznała, ale bardzo się go bała. I chociaż Borsuk miał życie niczym w raju to i tak zawsze było mu czegoś brak. Co chwilę miał nowe zachcianki, nic mu nie odpowiadało, był okrutny, nikomu to nigdy nie przeszkadzało, aż nie zabił córki Księżnej - Zacnej.

Nastała żałoba, a Błękitny został wygnany z wyspy. Podróżował wiele dni przez ocean Marlinecki, myślał już, że przyjdzie mu umrzeć, ale wtedy zobaczył ląd. Nazwany Goronandą - Goro znaczy ląd, nanda znaczy błąkać się, czyli ląd dla zabłąkanych. Był zły na motylki, ale pragnął zemsty, która będzie możliwa jak zbuduje porzadny gród...

Na Goronandzie były dotychczas nieznane mu rośliny. Okazało się, że jest tam dużo borsuków, ale nie mają wodza. Błękitny zawsze uwielbiał rozkazywać, więc postanowił bez konslutacji mianować siebie władcą wyspy. Już po siedmiu latach byli jednym z silniejszych grodów. Niestety Błękitny jako władca był bardzo srogi i niecierpliwy także życie na
Goronandzie można porównać do piekła na Ziemi. Nie było tam wiele czasu na sen nie mówiąc już o czasie wolnym. Nie znali takiego słowa jak miłość, emocje. Byli jak roboty zaprogramowane do różnych czynności. Jeśli ktoś tego nie akceptował czekały go tortury jakich nikt nigdy sobie nie wyobrazi... Ci, którzy ich doświadczali błagaki o śmierć.

Jednak pewnego dnia Błękitny się zakochał w borsuczce o imieniu Perła, miała ona dobry wpływ zarówno na Borsuka jak i na cały gród. Często wołano na nią Bogini albo zbawczyni, ponieważ wyblagała władcę o jeden dzień wolny w miesiącu i brak pracy dla dzieci do lat pięciu. Ten sposób okazał się bardziej efektywny, bo Goronandczycy mieli więcej sił i chęci.

NiedźwiedzieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz