jako że często czuje się niezrozumiana i opuszczona z racji swojej niepełnosprawności napisałam taki oto wiersz
Wsłuchana w ptaków milczenie tak wyraźne niczym spojrzenie,
gwiazd iskrzenie
Milczenie głośniejsze jest od potoku słów z pozoru nie odczytywalne jak księżyca nów który ,zlewa się z niebem pod osłoną nocy gdy twoje zmysły są wyostrzone a myśli chcą wyrwać się z przemęczonych głów .
Leżąc w łóżku łkasz tak cicho by nawet najmniejszy dźwięk nie dotarł do domowników , nie możesz martwić ich serca wystarczająco dużo poświęcają ci czasu od dziecka .
w końcu czym są twoje problemy w obliczu tego co sie dzieje na świecie nauczyciele mówią że nie możesz ich mieć bo bardzo młody jesteś przecież - to tylko faza przejdzie ci zaraz "
i wtedy kończy się rozmowa i jesteś na korytarzu sama sobie samej pozostawiona .
Rozglądasz się wokoło niby ludzi całkiem sporo lecz żaden z nich na ciebie nie spojrzy , jedynie kręci się nerwowo .
Kiedy ktokolwiek zapyta co jest ci bliższe czy cisza czy te wszystkie dźwięki głosy i tłum .
Mimo odpowiedzi wcześniejszych odpowiadasz mu znów że to cisza choć w mroku zazwyczaj sie tli zdecydowanie bliższa jest Ci.
bo nie znasz innych sytuacji nie przebywasz wśród ludzi i nie to nie wybór to rzeczywistość która bardzo cię smuci . Choć z całego serca starasz się to zmienić jednak twoje wysiłki spełzają na niczym tego ile wylałaś łez już nikt nie zliczy .
każdy dźwięk który słyszysz jest tak pusty i chłodny .
Każde słowo obojętnych na twoje emocje ludzi kłuje w serce wszelki zapał działania studzi
I co tu robić jak tu żyć gdy każda próba błędnym kołem wydaje się być
i na nowo układasz to co im powiesz każdej nocy ćwiczysz zapisujesz w zeszycie ....
jak to się zakończy nie wiesz bo nie odważyłaś sie wyrazić tego co przechowujesz skrycie ..
YOU ARE READING
Świat oczami wózkers girl
ChickLitbędę tutaj zamieszczać wiersze przemyślenia ze swojego życia pokazując ze niepełnosprawny to tez człowiek no i generalnie nie gryziemy