Quentin Smith, czyli normalny chłopak z osiedla zgubił się w mgle, gdy z niej wyszedł ujrzał trójkę ludzi, którzy byli przerażeni, gdy zaczęli rozmawiać nagle usłyszeli rozległe bicie serca a jeden z nich powiedział ,,ON tu idzie" przerażony Quentin...
Trapper podniósł Claudette i zmierzał w stronę postawionego palu drewna z ostrą zawiniętą końcówką. Bill oraz Dwight byli przerażeni co się z nią stanie, Trapper podszedł do haka i zawiesił na niego Claudette wbijając jej w lewe ramie hak, Claudette obudziła się i zarazem głośno krzyknęła, Quentin zraniony podążał za głosem. -I.. i Jeju co teraz z nią. Zapytał przerażony Dwight. -Spokojnie wiem co robić. Powiedział pewien siebie Bill, obydwoje poczekali w ukryciu chwilkę, gdy Trapper odejdzie, postawił pułapkę obok wiszącej Claudette i odszedł, ruszył Bill w stronę haka, gdy nagle Dwight krzyknął. -Bill!! Uważaj! Bill zatrzymał się tusz obok pułapki, ona oddzielała do dojścia na pomoc Claudette. Bill jak sam mówił na wojnie wszystkie przeżył przyłożył rękę do pułapki leciutko jak piórko opyłkiem palca dotknął, a pułapka się zamknęła a Bill razem z zamykaniem się pułapki wyciągnął rękę. Trapper usłyszał dźwięk pułapki i od razu zmierzał w stronę Bill'a. Quentin usłyszał również to oraz widział Trappera chcąc ocalić znajomych wziął do ręki kamień i rzucił w Trappera krzycząc. -Chodź! Tylko na rannych idziesz tak? To chodź na mnie jak zdołasz! Trapper ruszył na Quentina z gniewem, a ten biegł w stronę okien i palet. Bill ściągną Claudette z haka i zaczął ją opatrywać wraz z Dwight'em. -A Quentin? Gdzie on. Spytała Claudette. -Widzieliśmy go ostatni raz gdy poszedł po ciebie. Claudette musisz spróbować przynajmniej raz zrobić generator, a ja pójdę poszukać Quentina. Powiedział Bill. Dziadek w oddali widział Trapper'a a przed nim zraniony Quentin. Bill zrzucił paletę która głośnio zachałasowała, a że Trapper posiadał mały mózg, więc pobiegł za hałasem, a Bill pokazując palcem Quentin'owi gdzie jest reszta. Dziadek wziął na siebie mordercę, biegł w stronę palety Trapper wbiegł pod nią a Bill zrzucił na niego ją, popatrzeli sobie w oczy i Trapper nie był zadowolony, rozwalił jednym kopnięciem i uderzył dziadka, gdy ten przeskakiwał przez okno, dlatego Bill dostał w nogę. Quentin dobiegł ranny do znajomych.
-Quentin gdzie byłeś. Spytał Dwight. -Jeszcze pytasz. Zaśmiał się Quentin, Claudette opatrywała Quentina a Dwight skończył robić generator. -Został ostatni generator, a gdzie Bill? Spytała Claudette. -Uratował mnie przed Trapper'em wziął go na siebie, musimy go znaleźć Dwight rób ostatni generator ja idę szukać Bill'a Claudette idziesz ze mną czy robisz generator? Spytał Quentin. Claudette nie wiedziała co wybrać, z jednej strony Quentin mógłby zabłądzić i zgubiłby się a Dwight będzie przy generatorze. -Pójdę z Quentin'em, o szybko, zanim Bill będzie w tarapatach. Nie całą minute później znaleźli Bill'a zranionego, ale... Trapper'a nie było. -Gdzie Trapper? Spytała Claudette. -Zgubiłem go albo on się zgubił. Naśmiał się Bill. -Opatrzycie moją nogę? Gdy oni opatrywali Dwight samotnie robił generator a zza rogu Trapper chwycił go za ramie i wziął. -AA zostaw mnie! Ty potworze ty. Trapper powiesił go na hak a Diwght krzyknął głośno. Morderca podszedł do generatora i skopał go tak mocno, że rozwalił się. Dwight'a nie wytrzymywał bólu wiedział, że nie uciekał bez generatora, ale przypomniał sobie, że na placówce jest osiem generatorów, a naprawić mają pięć.
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
