— Sehun, o co chodzi? — zapytał pół przytomny, ale jednak zmartwiony Luhan.— Jakby ci to powiedzieć... — zastanowił się — dodałem wczoraj pewnie zdjęcie na Instagrama, całe szczęście ciebie nie oznaczyłem. — dodał Koreańczyk uciekając wzrokiem od Luhana.
— Jakie zdjęcie? Pokaż. — nakazał starszy.
Sehun sięgnął po telefon ze swoich kolan i poszukał owego zdjęcia w galerii, a następnie nadstawił smartfon przed nos Chińczyka z niemałą obawą.
(jakby ktoś zapomniał o jakie zdjęcie chodzi)
— Cz-czy my wczoraj coś...? — zaczął się jąkać przerażony Luhan.— Nie, ale mało brakowało. Pamiętam wszystko i skończyło się tylko na lodzie. — zaśmiał się pod nosem wyższy.
— Ty mi? — zapytał kpiąco Lu.
— Nie tym razem skarbie, ty mi. — odpowiedział Se. — byłeś najlepszy. — dopowiedział po chwili, a dzięki temu na twarzy Hana pojawił się soczysty rumieniec.
— Nie zawstydzaj mnie tak. — powiedział Lu chowając twarz w dłoniach. — Może to i lepiej, że nic nie pamiętam. — zaśmiał się cicho.
Nastała głucha cisza, przerywana tylko porannym ćwierkaniem ptaków.
— Lu, chciałbym cię przeprosić, że dodałem takie zdjęcie. Przeze mnie moglibyśmy mieć niezły skandal, jak i problemy, a nie wyobrażam sobie żebyś cierpiał. Wiem jak reagujesz na negatywne komentarze, a w tej sytuacji na pewno by było ich multum. — powiedział łagodnie Sehun i położył swoją dłoń na policzek szatyna, musnął kciukiem jego delikatną skórę, a po chwili złożył czuły pocałunek na miękkich ustach starszego.
Mała odmiana, ale nie przyzwyczajajcie się 🥰
~A
CZYTASZ
BTS x BLACKPINK x EXO >Opowiadanie pisane w formie postów na instagramie Okładka by: Micheala_Schmidt Start: 06.04.2019 Koniec: ?