Interview

1.9K 92 58
                                    

- Chciał mnie Pan widzieć? - zapytał Louis, który właśnie dostał zgłoszenie od szefa, że ma się udać do garderoby niejakiego Harry'ego Stylesa.

Harry Styles właśnie był u nich w studio i przygotowywał się do wywiadu. Louis miał ten wywiad przeprowadzić, który tak naprawdę był jego pierwszym ważnym wywiadem. W oryginalnym planie wywiad ten miał być przeprowadzony przez Nicka Grimshawa, długoletniego dziennikarza i przyjaciela piosenkarza.

- Tak, chciałem się z tobą poznać przed wywiadem. - loczek odwrócił się w jego stronę i spojrzał na stojącego w progu Louisa. - Wiesz, wywiad będzie milszy, gdy nie będziemy na Pan. Jestem Harry. - wystawił do niego dłoń.

Louis uścisnął jego dłoń i uśmiechnął się. - Louis. Miło mi. - przyznał, modląc się, aby jego twarz nie wykazywała jak bardzo podekscytowany był. Harry Styles był jego celebrity crush od samych początków jego kariery, kiedy Louis jeszcze studiował.

- Mi również. - Styles uśmiechnął się pokazując dołeczki. - Nie stresuj się, będzie dobrze, nie ugryzę cię. - zaśmiał się.

- Wiem, że nie... po prostu to mój pierwszy ważniejszy wywiad, będąc szczerym, więc trochę się stresuję. - zaśmiał się nerwowo i poczuł, że jego policzki się rumienią. - Dostałeś pytania, które przygotował Nick? Wszystko z nimi w porządku? Bo wiesz, możemy kilka...

- Tak. Wszystkie są w porządku. - przerwał mu. - Nick wie jakie pytania może mi zadawać więc wszystko jest okej. - uśmiechnął się do Louisa ukazując swoje dołeczki i policzkach. Louis poczuł, że rumieni się jeszcze bardziej. Musi stąd wyjść tak szybko jak to możliwe.

- Dobrze. W takim razie ja pójdę się przygotować do wywiadu. Na antenę wchodzimy za 15 minut. Ktoś po ciebie przyjdzie i zaprowadzi do studia. - uśmiechnął się i wyszedł z pomieszczenia, kierując się do studia nagraniowego, żeby się przygotować. Cały czas miał wielki uśmiech na twarzy. Poznał swojego celebrity crush i musi przyznać, że wygląda dużo lepiej na żywo niż na zdjęciach. Właśnie... będzie musiał go poprosić o zdjęcie po wywiadzie.

Usiadł  na swoim fotelu i odpalił swojego laptopa, którym będzie miał wyświetlone pytania i plan całej audycji. W momencie kiedy ponownie czytał pytania, do studia wszedł Harry i usiadł w fotelu naprzeciwko. Louis spojrzał na niego zdziwiony, po czym podniósł wzrok na zegar wiszący na ścianie za Stylesem i zobaczył, że do początku audycji zostały nie całe 3 minuty.

- Gotowy? - zapytał zielonooki patrząc na niego z małym uśmiechem.

- Tak, tak. - odparł, pocierając swoje spocone dłonie o spodnie. Usiadł wygodniej i założył słuchawki na uszy.

- Witam wszystkich słuchających nas w ten piękny wiosenny dzień. Nazywam się Louis Tomlinson i mam dla was wyjątkowego gościa. Niezwykle utalentowanego i rozchwytywanego Harry'ego Stylesa. - powiedział i spojrzał  na Harry'ego siedzącego przed nim z uśmiechem. - Cześć Harry, jak się dziś czujesz?

- Wspaniale! Cieszę się, że mnie zaprosiliście. A ty, Louis?

- Również wspaniale, nie często ma się okazję na rozmowę z taką osobistością. - zaśmiał się, a zielonooki mu zawtórował. - Dobrze, Harry, wydałeś właśnie nowy album, uwierzysz, że już jest numerem 1 w ponad 50 krajach. Jak się z tym czujesz?

- Tak to niesamowite! Nie spodziewałem się, że tak szybko zostanie numerem 1 w tylu krajach. A to wszystko dzięki moim fanom. To naprawdę fantastycznie uczucie, kiedy wiesz, że twoja muzyka podoba się ludziom. - odpowiedział, a Louis zauważył jak jego oczy pojaśniały z ekscytacji.

InterviewOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz