°*~1~*°

58 4 1
                                    

Th pov.

-Mamo.. Bo.. Bo to jest moje Marzenie.. Proszę nie bądź zła.. Bo ja.. Ja chciałbym się nauczyć tańczyć.. Wiem, że nie mamy pieniędzy.. Ale.. Ale ja bym jakoś zarobił.. Błagam cię.. - Powiedziałem prawie płacząc.

-Tae ile razy mam ci mówić, że po pierwsze nie mamy pieniędzy, po drugie nie ma tu nigdzie żadnej szkoły, a po trzecie przez taniec można dostać kontuzji, a ja nie mam pieniędzy, żeby chodzić z tobą po lekarzach. Nie będziesz tańczył i koniec. - Nałożyła buty. - Ide teraz do pracy i jeśli wrócę, a ty znowu zaczniesz o tym twoim durnym tańcu to zabiorę ci telefon i nie będziesz miał jak oglądać tego czegoś. - Powiedziała trzskajac drzwiami.

Stałem wpatrując się w drzwi, ale po chwili zacząłem płakać. Tak bardzo chciałem tańczyć. Ja wiem, że nie mamy pieniędzy, a telefon dostałem od wujka, nie jest jakoś zbytnio fajny, ale przynajmniej mam jak oglądać różne choreografie.
Jak ja chciałbym, żeby tata z nami był. On zawsze mnie we wszystkim wspierał i powiedział, że powinienem oddawać się swoim marzeniem.

Poszedłem do swojego pokoju.. Gdyby mama tylko wiedziała jak bardzo to dla mnie ważne.. Chciałbym, żeby w końcu mnie zrozumiała. Chciałbym, żeby zobaczyła jak tańczę i w chociaż raz była ze mnie dumna. Żeby oglądała mnie jak tańczę i powiedziała "Patrzcie! To mój syn!", ale nie.. Tak się nigdy nie stanie.. Mogę sobie tylko pomarzyć o tym, że będę tańczył. Nigdy nie będę tańczył. Zawsze wszyscy mówią, że jestem jakiś nie normalny. Czemu wszyscy twierdzą, że nie mogę tańczyć, skoro tak bardzo tego pragnę? Znalazłbym jakąś pracę, nawet gdyby to było czyszczenie łazienek, albo zrywanie borówek czy innych owoców lub warzyw.

Usiadłem przed małym telewizorem i oglądałem kolejny program taneczny. - Ale oni pięknie tańczą.. - Oglądałam z wielkim zainteresowaniem. Patrzyłem na wszystkie ruchy, każdy krok. Ehh też tak bym chciał..

Kiedyś tata nauczył mnie jakiegoś tańca, teraz go już nie pamiętam, ale pamiętam, że od tego wszystko się zaczęło.

Kiedy wszyscy dowiedzieli się, że chciałbym tańczyć wyzywali mnei od pedałów, a znaczy wtedy jeszcze nie byłem.
Kiedyś miałem dziewczynę, ale tylko dlatego, żeby zobaczyć jak to jest z kimś być.
Gdy miałem 14 lat jakiś chłopak wpadł na mnie i niechcący mnie pocałował, a mi to się bardzo spodobało, jeszcze bardziej niż z dziewczyną.

Gdybym miał chociaż trochę większy pokój to może udało by mi się czegoś nauczyć w pokoju, ale ja tam nie mam na nic miejsca.

Z każdym dniem tracę nadzieję, że kiedyś uda mi się znaleźć jakąś szkole i będę tańczył.

Dance School [taekook] Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz