Pov. Kacper
Leżałem na łóżku myśląc o Julce.
Nagle ktoś wszedł do pokoju to była...
JULIA!! - cieszyłem się jak małe dziecko. Chciałem jej powiedzieć co do niej czuje ale ona zaczęła rozmowę.
J:Kacper?
K:tak?
J: Bo ja..
K: poczekaj.. Kocham się w tobie od początku projektu. Gdy cię zobaczyłem to myślałem że jakiś anioł wstąpił na ziemię. Jesteś mądra ,piękna, zabawna... I nie obchodzi mnie to 5 lat różnicy.
J:kocham cię
K: ja ciebie też- pocałowałem ją odwzajemniła pocałunek. I poszła się umyć a potem spać.Przepraszam że taki krótki ale nie mam pomysłów.