🍵🍳Śniadanko🍳☕

240 13 4
                                    

Od porządnego poznania się z Jamesem minął już ponad miesiąc i powiem szczerze że TO BYŁ BARDZO DOBRY POMYSŁ. Zachowujemy się jak najlepsze psiapsi które znają się od przeczkola. W ciągu miesiąca dowiedziałam się bardzo bardzo dużo o nim. Co prawda kilka rzeczy zostaje nadal tajemnicą no ale cóż. Jest około godziny 6:30. Pora zacząć się ubierać. Szybko nażuciłam na sb czarne dżinsy z dziurami na kolanach oraz białą oraz neonową bluzę. Wybiegłam z pokoju i zjechałam po poręczy na dół przy stole siedział już James i popijał kawę. Szybko skończyłam do łazienki gdzie umyłam twarz, zęby i ręce. Szybko związała włosy w wysokiego kucyka i ruszyłam na śniadanie.
-nareszcie-usłyszałam męski głos Jamesa który powiedział to dosłownie wtedy kiegy wszedłam do jadalni.
-nie marudź stary dziadku o młody wygląd trzeba dbać..... no ja przynajmniej nadrabiam za nas dwoje- mężczyzna wziął siorba kawy besprzerwy na mnie patrząc
-czy ty mi coś sugerujesz?
-nie nic wogle. Wyglądasz dobrze........ jak na swój wiek hahahahahah.
-zato ty wyglądasz staro jak na twój. Teraz się już zamknij złoto i jedz bo wiesz biały wilk jest głodny i jak ty niebędziesz jeść to inaczej on cię zje awawww!
- Aha! Jak byś ty mógł bezemnie żyć
- no dobra dobra jedz już. Tylko się najedz porządnie bo jedziemy dziś do parku rozrywki
-SERIOOOOOOOO?!!!!!!!
-Ta teraz jedz. - wziął kolejnego łyka kawy

Więc tam miałam problemy z netem i niedałam rady udostępnić tego rozdziału. Dzięki za wyrozumiałość i niech ten rok 2020 minie w zdrowiu szczęściu i pomyślności😊


Kidnapped // Bucky BarnesOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz