10

374 20 0
                                    

INFORMEJSZYN!
Od teraz rozdziały będą krótsze!( Wcześniej miały po około 900-1000 słów, a teraz będą miały ok. 400-500, bo wydaje mi się, że krótsze rozdziały lepiej się czyta.)

- Chciałeś żebym został więc... - zaczął.

- Więc po prostu posłuchałeś pijaka?!

- Po prostu... Potrafisz przekonać, wiesz? - powiedział uśmiechnięty.

- C-co? - zapytałem zdezorientowany.

- Nie ważne. - powiedział, wiedząc, że wzbudzi tym we mnie zaciekawienie.

- No powiedz! - prawie krzyknąłem.

- Nie ważne. Jednak ciekawi mnie jedna rzecz... - powiedział lekko się uśmiechając.

- Jaka? - zapytałem już spokojniej.

- Naprawdę jestem piękny? - zapytał opierając głowę na dłoni.

- C-co? - zapytałem zupełnie nic nie pamiętając z poprzedniego wieczoru.

- Czy jestem piękny? - powtórzył, a ja lekko się zaczerwieniłem.

- Może. - powiedziałem spuszczając głowę, a Haru cicho się zaśmiał. - I co się śmiejesz. - powiedziałem naburmuszony.

- Przyniosę ci coś na kaca. Poczekaj tu. - powiedział, po czym wstał i wyszedł z pokoju. Ja prawie od razu podniosłem się i przebrałem w jakieś świerze ciuchy. Usiadłem na krześle, po czym próbowałem sobie coś przypomnieć. Nagle przed oczami błysnęła mi jedna scena. Dokładniej ta, w której rzuciłem się na Harukę. Stanąłem jak wyryty nie mogąc uwierzyć, że zrobiłem coś tak głupiego. Kiedy Haruką wszedł do pokoju odwróciłem się w jego stronę i chciałem go przeprosić, wszystko wyjaśnić, ale uznałem, że lepiej będzie udawać, że nic nie pamiętam.

- Masz tu leki na ból głowy i herbatę. - powiedział po czym usiadł na przeciwko mnie. Ja również usiadłem i szybko wziąłem tabletkę. - Pamiętasz coś z wczoraj? - zapytał opierając głowę o rękę.

- Tylko do momentu w którym jakiś chłopak mnie podrywał. - powiedziałem.

- Naprawdę? Nic więcej? - zapytał, jakby chcąc upewnić się, czy nie pamiętam pocałunku.

- No nic więcej. A co odjebałem? - zapytałem, po czym chłopak znów się uśmiechnął.

- W skrócie śpiewałeś rożne głupie piosenki, no i zaciągnąłeś mnie do łóżka. W sensie, żebym spał przy tobie. - powiedział wbijając wzrok w moje oczy.

- Byłem pijany. Nie ogarniałem co się dzieje... - zacząłem próbując się wytłumaczyć.

- Spoko. Rozumiem. - powiedział przerywając mi, a ja ucichłem.

Jeszcze przez długi czas milczeliśmy, aż w pewnym momencie chłopak zabrał mi kubek z ręki i sam się z niego napił.

- Ej! Moja herbatka! - powiedziałem niby naburmuszony.

- Co twoja herbatka? - powiedział.

- Nic. - odparłem krótko. - Haru. Musimy porozmawiać. - powiedziałem już innym tonem, i chciałem mu wszystko powiedzieć. Całą prawdę.

- Tak? - zapytał odstawiając kubek na stolik, jednak po chwili do pokoju weszła moja siostra.

PINK BOY! | BL |Where stories live. Discover now