VI

709 22 6
                                    

Pov. Kacper

Wszedłem do kuchni i wyjąłem sobie śniadanie z cateringu.
Zacząłem jeść swój posiłek kiedy usłyszałem jakiś hałas z góry.
Z przyzwyczajenia postanowiłem sprawdzić co to było.
Wszedłem na górę po schodach i zobaczyłem zapłakaną Julkę.
K: Julka słońce, co się stało?
J: Nieważne - powiedziała dziewczyna wciąż szlochając.
Ukucnąłem obok dziewczyny i ponowiłem pytanie.
K: Julka, wszystko w porządku?
Ta nic nie odpowiedziała tylko się we mnie wtuliła.
Kiedy trzymałem jej drobną talię czułem jak się trzęsię.
K: Julka przecież ty cała się trzęsiesz, co się stało?
Ta nic nie powiedziała tylko wskazała palcem na swój leżący na ziemi telefon.
Wziąłem go do ręki a ona przyłożyła swój palec żeby odblokować smartphone'a.
Przeczytałem wiadomości i zamurowało mnie.
K: Jejku Julka nie przejmuj się tym dupkiem, najwyraźniej nie był ciebie wart skoro tak się zachowuje.
J: Kacper ale on ma racje, ostatnio mało gadaliśmy, jestem okropną dziewczyną - powiedziała Julka wciąż płacząc.
K: Nieprawda, jesteś najwspanialszą dziewczyną jaką poznałem i wspaniałą przyjaciółką - powiedziałem uśmiechając się do Julki.
Ta znowu mocno mnie przytuliła i powiedziała mi na ucho:
J: Dziękuje że jesteś
K: Będę zawsze
Spytałem dziewczyny czy nie chciałaby obejrzeć ze mną jakiegoś serialu na poprawę humorku ta tylko szybko odmówiła mówiąc że ma dziś sporo do roboty. Nie naciskałem.
K: Oki to może następnym razem?
J: Kiedy indziej bardzo chętnie - powiedziała Julka z wymuszonym uśmiechem po czym weszła do swojego pokoju.
Wiedziałem że dalej jest jej przykro, ale nie chciałem się narzucać więc wróciłem na dół i dokończyłem śniadanie.
Około godziny 11:00 Stuart zawołał nas na nagrywki.
Julka podczas nich w ogóle się nie odzywała i była strasznie zamyślona.
Jak skończyliśmy odrazu pobiegła do pokoju. Już miałem za nią iść ale złapała mnie Lexy.
L: Kacper, ja pójdę - cicho powiedziała dziewczyna.

UWAGA!!
To jest ostatni rozdział jaki kiedyś naskrobałam.
Ze względu na ostatnią sytuacje z team X oraz z ostatnim zachowaniem kacpra na konferencji fame mma nie jestem juz wstanie normalnie pisać tego fanfiction. Przepraszam wszystkich których zawiodłam oraz dziękuje za wszystkie pozytywne komentarze!! Możecie pisać o kim historie historię chętnie byście przeczytali, wtedy będzie mi łatwiej zacząć nową książke!! Pozdrawiam buźki 😻❤️🥰

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 07, 2020 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Niebo pośród piekielnej rozpaczyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz