1|

1.3K 44 58
                                    

Ten dzień nie różnił się od innych ,wstałaś wcześnie rano by nie spóźnić się na autobus

Gdy wychodziłaś z domu pomimo panującej ciszy i ciemności czułaś się bezpiecznie ,bardzo lubilaś moment w którym na dworze nie ma żywej duszy

I czuć przyjemny powiew zimnego wiatru...

Nic nie wskazywało na to iż nigdy więcej  nie będziesz czuła się bezpieczna o tej porze ...

•Pov T/I•

Tak jak zawsze na przystanku były pustki ,wątpię że mogło by być inaczej
W końcu niewiele osób mieszka w tej części Seulu

Kto chciał by mieszkać w dzielnicy w której doszło od morderstwa?

Chyba tylko ktoś taki jak ja.....

W pewnym momencie poczułam wibracje telefonu ,pomyślałam że to pewnie kolejna reklama...

Jednak treść wiadomości bardzo mnie zaniepokoiła....

•Koniec Pov T/I•

T/I-Co do......

Wstałaś zaniepokojona patrząc we wszystkie strony ,gdy nagle dostałaś kolejna wiadomość...

T/I-Ktoś robi sobie ze mnie żarty ?!

Gdy chciałaś już odpisać nagle pojawił się twoj autobus...

T/I-Skąd ktoś mógł to wiedzieć .....

Zdezorientowana wsiadłaś do autobusu ,przez całą drogę czułaś jakby ktoś cię obserwował ,każda osoba wydawała ci się podejrzana

T/I-Chyba popadam w paranoję ...

•Skip time•

Przez cały czas nie mogłaś skupić się na pracy ,czułaś jakby każdy się na ciebie gapił

Jako że pracowałaś jako kelnerka trudno było by tego nie poczuć ,ale dzisiejszego dnia było to nasilone do tego stopnia iż wolaś aby ktoś inny przyjmował zamówienia

Nayun-T/I ,proszę cię przyjmij zamówienie od tych panów siedzących pod oknem ,muszę na chwilę wyjść ...

T/I-Nie mogą poczekać ?

Nayun-Co się z tobą dzieje ?

T/I-To nic takiego...W porządku obsłużę ich...

Przy stoliku siedziało troje niezwykle przystojnych mężczyzn ,gdy do nich podeszłaś jeden z nich zmierzył cię wzrokiem po czym się uśmiechną

T/I-Dzień dobry,co panowie sobie życzą ?

??-weźmiemy dwa najdroższe wina...

T/I-Które konkretnie ? Mamy słodkie ,gorzkie i pół słodkie.....

??-Więc jakie nam polecisz ?

T/I-Zależy od preferencji...Nie pijam drogich win...

??-To przykre....

T/I-Słucham ?

Nagle odezwał się siedzący obok mężczyzna

??-Kolega żartuje ,prosimy te pół słodkie...

Powiedział wskazując palcem na menu

T/I-Zaraz przyniosę ...

Poszłaś na zaplecze aby wziąć wina ,rozmyślając nad zaistniałą przed chwilą sytuacja

T/I-Co ten palant miał na myśli mówiąc "to przykre " ....? To że nie jestem najbogatszą nie znaczy że jestem nieszczęśliwa...Za kogo on się uważa ?!
Nawet jeśli wygląda ....Tak jak wygląda .....Nie znaczy że ma prawo tak mówić !

Nayun-T/I uważaj ! Zaraz to wylejesz!

T/I-Oo jak dobrze że jesteś ....Proszę zanieś to do tego stolika pod oknem..

Nayun-T/I stolik został już dawno obsłużony...a ten na który wskazujesz był dziś cały dzień pusty ...

T/I-Co ale ,przecież przyjęłam zamówienie !

Nayun-Idz dziś do domu i odpocznij ....Dobrze ci to zrobi

T/I-Naprawdę Nayun! Proszę powiec że mi wierzysz....

Nayun-Idź do domu i się prześpij...

•Pov T/I •

Pomyślałam że Nayun może mieć rację...Może to przez przemęczenie ?
Bądź tą tajemnicza wiadomość

Gdy wyszłam z baru znowu ich widziałam ,ucieszyło mnie to że mnie nie widzą ...Pomyślałam że może wydawało mi się że ich obsługiwałam przez to że patrzyłam na nich przez chwilę (byli naprawdę przystojni )

W tamtym momencie cała trójka odwróciła się w moją stronę...

(Zdu jakość ziemniaka )

??-uciekasz gdzieś ?

•Stalker story•~Taehyung~•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz