Drugie życie

9

Nadal nie wiedziałaś gdzie jest I/T/C . Jutro miał być poniedziałek a ty nic nie umiałaś na zasramy test... Nagle zobaczyłaś znaną ci osobę...To był I/T/C . Szybko podbiegłaś do niego i przytuliłaś go z całej mocy...
- Gdzie ry byłeś?
- Nie wiem... Jak poszłaś do łazienki to poczółem się słabo i chyba zemdlałem po czym obudziłem się i znalazłem się tutaj...
- Hmmm... To sprawka NM.
- Coś mówiłaś?
-N-nie.
Była godzina 22:46 i musiałaś wracać do domu.I tak postąpiłaś .Pożegnałaś się z I/T/C
i wyszłaś z jego domu...Zrobiłaś się głodna więc poszłaś do jakiegoś spożywczaka i kupiłaś  sobie drożdżówkę.
TIME SKIP
Cicho otworzyłaś drzwi do domu i poszłaś do swojego pokoju. Spakowałaś książki zeszyty potrzebne na jutrzejszy dzień. Zrobiłaś ściągi na test bo... pffff po co się masz uczyć czegoś co nie będzie potrzebne w życiu. No nieźle 23:57. Przebrałaś się i poszłaś spać lecz nie spodziewałaś się że w snach odwiedzi cię Nightmare...
Znalazłaś się w lesie, a przed tobą stał drewniany domek. Chyba najleprzym rozwiązaniem było tam wejść. Otwórzyłaś drzwi... W domku znajdowało się krzesło na którym siedział Nightmare?
-Witaj T/I~
- Co ty tu robisz?!
- Chciałem ci coś powiedzieć... Pewnie zaskoczyło cię to że twój gołąbeczek znikną gdy do ciebie przyszedłem.
- T-tak...
- (zabójczy uśmiech*) porwałem go wtedy do swojego świata i był tam torturowany... Widzę ze nie powiedział ci o wszystkim ;)
- C-co? Jak był torturowany... Nie wierze ci POTWORZE!!!
- Nie wierz mi nie wierz ale nie będę ci ulegać gdy będziesz opłakiwać swojego kotka...
Obudziłaś się przerażona. NIE CHCIAŁAŚ ŻEBY I/T/C UMARŁ...
~~~~~~~~~~~~CDN~~~~~~~~~~~
DO ZOBACZENIA!❤️❤️❤️