Pov.Kacper
Wróciłem uberem do domu X trochę pijany ale postanowiłem porozmawiać z moją dziewczyną Julką.
Wszedłem do jej pokoju i usiadłem blisko.
Prosiłem o rozmowę lecz nie chciała mnie słuchać, dlatego dałem jej list a następnie udałem się do swojego pokoju.
Pov.Julia
Kacper wyszedł z mojego pokoju zostawiając mi białą kopertę zaadresowaną do mnie. Po chwiki namysłu otworzyłam ją. Zaczęłam czytać po cichu :
-Julio, jeśli to czytasz to pewnie nie chcesz ze mną rozmawiać bo zrobiłem coś naprawdę bardzo szczeniackiego. Żałuje tego bardziej niż czegokolwiek złego w moim życiu. Musisz pamiętać że kocham tylko ciebie a pocałunek z Lexy po alkoholu nic dla mnie nie znaczył... Wiem że zachowałem się jak dupek i pewnie nie chcesz mnie znać ale ja zawsze będę czekać na ciebie. Kocham Cię, Kacper ❤️
Łza z mojego oka po moim policzku spadła na kartkę papieru, wzruszyło mnie to bardzo więc postanowiłam wybaczyć Kacprowi. Po chwili zapukałam do jego pokoju. Usłyszałam tylko ciche *proszę* i weszłam.
-Posłuchaj Kacper, nie mów nic do mnie tylko chodź się przytul- powiedziałam.
Chłopak szybko podszedł do mnie objął mnie w talii a następnie bez namysłu pocałował w usta.
-Kocham Cię Julcia, jesteś dla mnie najważniejsza. Zapamiętaj to na zawsze--odparł.
Kilka minut później poszłam się ogarnąć, Kacper też.
CZYTASZ
kostera&blonsky
RomanceBĘDZIE TO KRÓTKA HISTORIA (FANFICTION), NIE BIERZCIE TEGO NA POWAŻNIE 😊💖