Rozdział IIIII

2K 34 2
                                    

Pov.Julia
Kacper przyciągnął mnie do siebie, ja gładziłam go po włosach. Nagle zaczęliśmy się dotykać ustami co przerodziło się w namiętny i porządany pocałunek.
Po jakimś czasie moja ręka zjechała na pasek Kacpra, delikatnie go rozpiełam ściągając spodnie w dół.
Pov.Kacper
Nasze igraszki przerodziły się w gorący pocałunek,nagle Julka rozpieła mój pasek ściągając mi spodnie. Chwilę później łagodnie ściągnąłem jej koszulkę a następnie zdjąłem swoją.
Gdy byliśmy już bardzo blisko siebie powiedziałem:
-Kochanie jesteś tego pewna?
-Tak- odpowiedziała dziewczyna.
Po jakimś czasie było już po wszystkim.
Pov.Julia
Chwilę przed rozpoczęciem naszej wspaniałej nocy Kacper zapytał czy napewno tego chcę. Odpowiedziałam zgodnie z prawdą, po czym przeszliśmy do następnego kroku. Po jakimś czasie leżeliśmy zmęczeniu na łóżku.
-Kacper, otworze drzwi żeby nie wyglądało to podejrzanie 😂-rzuciłam
-Dobrze,piękna ❣️- odparł.
Następnie pocałował mnie na Dobranoc i poslzismy spać.

kostera&blonsky Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz