Rules pomimo że wychował się w innym świecie postanowił dla swojej wybranki serca odejść stamtąd. I moim zdaniem jest uroczy. Robię małego edita, myślę że nie wszyscy nawet go zobaczą.
Imię i nazwisko: Rules Wilson [w innym świecie ma na nazwisko Light]
Jego wiek jest trudno określić bo podróżuje między światami, jednak w tym co żyją ma na oko 20-27 lat.
Urodził się w dzień dziecka.
Jest ich jedynym synem więc łatwo się domyśleć jest bogiem życia i śmierci.
(Ale nie mówię że nie mogę mieć córki -_- przynajmniej takiej adaptowanej)Ale stara się być łagodny i stara się być delikatny dla innych.
Jest zboczony, po śmierci Star ponownie wrócił do świata +18 i jak na razie nie ma zamiaru się nawracać.
Jego wzrok potrafi zabić.
Ma ok. 12 złotych węży które najczęściej można spotkać na jakże mrocznej kosie.
Każdy z tych węży mówi w czterech różnych językach, niekoniecznie znanych ludzkości.
Lubi czytać.
Nie ma podzielnej uwagi.
Jest ciamajdowaty, i przez to często zalicza różne wpadki. Niekiedy śmieszne.
Ma lęk wysokości.
Czasem jego zachowanie wydaje się aroganckie.
Ma szare białka, jego zielona tęczówka jest bardzo mocno widoczna i niekiedy można zobaczyć jak świeci przy ciemniejszym oświetleniu lub w ciemności.
Jego oczy zmieniają kolor przy emocjach, jednak stara się zachowywać swoje naturalne: zielone.
Zaskoczenie- pomarańczowy
Smutek- niebieski
Zauroczenie- złoty
Zawstydzenie- fioletowy
Szczęście- zielony
Wściekłość- Czerwony
Brak emocji/neutalność- czarnyMa cztery córki(będę pisać od najstarszej do najmłodszej):
Violyn, Lee, Lulu, HappyJego ukochana ma na imię Star.
Jego rumieniec jest koloru fioletowego.
Chodzi o ten drugi świat:
To on kierował wszystkimi gangami w stolicy i poza nią.
Za odpowiednią sumkę oferuje swoje "usługi".
Mimo że nawet dobrze mu idzie strzelanie z broni palnej nadal woli używać broni białej.
Cierpi na bezsenność. (Jak ja ;-;)
Uwielbia dłubać przy sprzętach i je naprawiać.
Ma dziwne poczucie humoru.
Przez długi czas nie jadł "normalnego" jedzenia przez co teraz trudno mu się do tego przyzwyczaić.
Nie umie gwizdać.
Trudno zdobyć sobie jego zaufanie.
Jest bardzo wrażliwy na dotyk i głos.
Nienawidzi się kłócić.
Jest mało rozmowy z nowymi osobami.
Lubi i koty i psy.
Lubi ustalać reguły dopóki nie przekroczą jego moralności.
Jest wrażliwy i to straszliwie. Jednak wystarczy jedno, jedyne nierozważne słowo a życie to będzie piekło.
Kiedy się stresuje często i gęsto się jąka.
Ma bliznę na plecach w kształcie łzy.
Nie przepada za jazdą konno ponieważ w dzieciństwie z jednego spadł uszkadzając swoją rękę.
Nad głową ma czarną aureolę przekrzywioną w lewo i znak "x" na najniższym punkcie.
Rzadko ale jednak... Ma ataki paniki.
Był królewskim strażnikiem do póki król żył. Po stracie władcy odszedł i nigdy nikomu nie wspominał o tej "drobnosce".
Jego pierwszy projekt był dość... Dziwny? Chyba tak to mogę ująć.
Był wysokim szaroskórym mężczyzną, o białych włosach i oczach, jego białka podchodziły pod kolor różu lub fioletu. Miał długi, chudy ogon z bardzo puchatą końcówką. Nie miał skrzydeł.Teraz raczej wygląda bardziej ludzko i jako mała mieszanka wcześniej wspomnianych bogów.
Jego biologiczni rodzice są nieznani.
Nie jest zbyt dobrym materiałem na opiekuna, szczególnie że stał się bardzo nieodpowiedzialny.
W nocy widzi o wiele lepiej niż za dnia.
Lubi słuchać żartów aczkolwiek sam ich opowiadać nie przepada.
Jego charakter miał być ekstremalnie oziębły i chamski... Ale wyszedł taki misiu ;^; no i oczywiście pozostał zboczony!
Miał w całym życiu 3 razy złamany nos.
Ma bliznę pod okiem, którą zakrywa makijażem.
Nie posiada serca. (Dosłownie)
Lubi ćwiczyć, jednak tylko i wyłącznie samodzielnie.
Nie lubi gier zespołowych.
Ma poduszkę o nazwie "Zu".
Kiedy jest sam dużo śpiewa.
Nienawidzi Jazzu, strasznie go irytuje.
Najwrażliwszym miejscem na jego ciele są nadgarstki.
Nie ma czucia w dwóch palcach u prawej dłoni.
Jest oburęczny.
Nie lubi się opalać.
Na karku na tatuaż przypominający dziwnego kwiata z jego świata.
Rzadko kiedy mówi o swoim zdaniu.
Nie lubi nosić koszuli.
Nie obchodzi świąt typu: Boże Narodzenie, Wielkanoc.
Ma oziębłe stosunki z Śmiercią, bardzo często się kłócą oraz czasem dochodzi do bójek.
CZYTASZ
Mój Wymyślony Świat Czyli:
HumorAutorka z Nibylandii pisze o swoim wyimaginowym świecie i postaciach. OC: Oryginal character Raczej każdy to wie ale no cóż warto napisać. Postacie moje, wszystko co jest w tej książce należy do mojego dziwnego mózgu, mam nadzieje że możesz wybacz...