Zatliło się
we mnie
pragnienie
Przyszło cichutko
i usiadło obok
Wybrało moment
uniesienia
Wsiąkło niepostrzeżenie
w moje tętnice
Wędrując prosto do serca
pompując żar i przyjemność
Poprzez jej brązowe źrenice
Zatliło się
we mnie
pragnienie
Przyszło cichutko
i usiadło obok
Wybrało moment
uniesienia
Wsiąkło niepostrzeżenie
w moje tętnice
Wędrując prosto do serca
pompując żar i przyjemność
Poprzez jej brązowe źrenice