Ja : Dolphik ! * przytula go *
Dolph : Czego chcesz ?
Ja : Nic . Po prostu Cię kocham .
Dolphik : Ta , pewnie
Ja : O co ci chodzi ?
Dolph : Nadal nie dostałem od ciebie misia !
Ja : A ! O to ci chodzi .. a no fakt , misio . No to ci załatwię na walentynki .
Dolph : Ta ?
Ja : No ta . Obiecuję na ... na zakaz Randy'ego na wchodzenie do kuchni .
Dolph : Brzmi poważnie . Ale na pewno ?
Ja : Tak ! Przecież ja nie żartuję z tego zakazu .
Ktoś ma jakieś propozycje ?
Jakiegoś specjalnego wrestlera czy sytuację ?