Chcę, abyście przesłali chociaż trochę miłości dla moich obu szczęść na czterech łapach, które za wiele w życiu wycierpiały. On przez boleriozę i inne dolegliwości, które łapią stare labradory, ona przez raka, który zabrał ją zdecydowanie za wcześnie.
Zasługują na to. Oboje, bez wyjątku.Będzie mi Was niewyobrażalnie brakować Mordki 💔
Teraz napiszcie coś dla własnych zwierzaków.
Tych, które nadal są obok Was oraz tych,
których już nie ma wśród nas... 💖
CZYTASZ
🐾💖 Szczęście ma cztery łapy 🖤🐾
Short Story"Niepotrzebne mi nieba najwyższe pułapy, Bo moje szczęście ma cztery łapy." ~ ✨💖🖤