Cześć i czołem!
Hehe, nie przyzwyczajajcie się tylko do tej mojej nagłej aktywności, bo nie wiem ile ona potrwa xD
Pokazałam koleżance rysunek z wczoraj i powiedziała, że też chce taki...
No i siedziałam dzisiaj cały dzień i jej to dziergałam! Dobra były jakieś tam przerwy, ale jednak się zeszło.
Tutaj macie kilka etapów, jak powstawał.
Zbrzydnął mi te końskie uszy, jak nic, a jeszcze jedne mam do narysowania...
No cóż...
Do następnego!