21

218 25 6
                                    

Miałam wstawić wam figurke smoka zrobionego z modeliny.

Męczyła się z nim od wczoraj. Jak skończyłam go lepić byłam z siebie domna, że jednak udało mi się go zrobić.

Cóż, życie mnie nie kocha.

W połowie pieczenia patrzę, a ten leży na ryju! Wyciągam go, a tu ryj ma cały spłaszczonych, liście od drzewa, na którym opierał sie odpadły. Całość stać też już nie umiała.

Wnerwiłam sie na maxa i...
Zostało z niego tylko to...

Macie za to innego smoka, którego nie pamiętam kiedy zrobiłam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Macie za to innego smoka, którego nie pamiętam kiedy zrobiłam.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jak nerwy pozbieram to może zrobię drugie podejście

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jak nerwy pozbieram to może zrobię drugie podejście.

Do następnego!

Art BookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz