#3

2.6K 66 3
                                    

Pov.kacper
*Godzinę wcześniej*

M- Ale cię pojechała. Mam dla ciebie propozycję, jeśli jej nie przyjmiesz to będę rozpowiadał twoje tajemnice wszystkim.
K- No ok...
M- Musisz rozkochać w sobie tą laske, przespać się z nią i zrobić wam razem "ostre" zdjęcia.
K- pfff, proste. Przyjmuje wyzwanie

*Teraz*

Emmm, Nadia, a nie to chyba była Ala. Stop, Kacper ty nawet nie wiesz jak ona ma na imię. O kur*a

K- Hej, musimy pogadać - pociągnąłem ją za rękę, ale ona starała się ją wyrwać - jak masz na imię?
J- Nie gadam z debilami.
K- Powiedz szmato, bo inaczej wszyscy zobaczą te zdjęcia - szepnołem i pokazałem jej zdjęcia jak wyjmowała klucz z moich bokserek. Wkurwiłem się. Ja tylko pytam ją jak ma na imię. Jeśli się jej wydaje, że jestem taki głupi to się myli.

Pov.Julka

K- Powiedz szmato, bo inaczej wszyscy zobaczą te zdjęcia. - jaka szuja z niego, ale jak on mi zrobił wtedy zdjęcia. Ja pierdole czego on chce i co ja mam teraz zrobić.
J- Czego ty kurwa chcesz? - Popłakałam się, bo wiedziałam że jestem na przegranej pozycji.
K- chcę, żebyś mi powiedziała jak się nazywasz. - bałam się go, był wkurzony.
J- Ju-julka. - nic nie odpowiedział tylko zaczął mnie przytulać.
K- Nie płacz...

Hej, co sądzisz o tym rozdziale? Napisz w komentarzu. Ogólnie dzisiaj krótrzy rozdział, za co przepraszam.

Zakład. | Julia Kostera & Kacper Błoński | ZAWIESZONAOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz